top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autoraCzesław Czapliński

PORTRET z HISTORIĄ Pola Dwurnik

Zaktualizowano: 12 mar

„…Po pierwsze „urodziłam się” w pracowni płodnego, sprawnego malarza i znam język malarstwa od dziecka. Dzięki temu czasami posługuję się nim nieco inaczej niż inni malarze, którzy zdając na ASP decydowali się na naukę pewnego zawodu. W mojej pracowni zdarza się, że maluję albo rysuję, jakbym z kimś rozmawiała. Właściwie rzadko maluję z myślą o konkretnej wystawie, a to podobno rzadkie. Poza tym oczywiście często używam zdarzeń z mojego życia, np. w 2010 i 2011 roku namalowałam serię Ogród Apolonii, w której przedstawiłam moich ośmiu byłych partnerów jako osiem zwierząt, z którymi się kolejno sportretowałam…” – Pola Dwurnik.


Pola (Apolonia) Dwurnik (ur. 12 stycznia 1979 w Warszawie) – malarka, rysowniczka, graficzka i kuratorka.

Uczyła się malarstwa w pracowniach rodziców – Edwarda Dwurnika oraz Teresy Gierzyńskiej. Studiowała w latach 1998-2003 historię sztuki na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie była współzałożycielką i pierwszą redaktorką naczelną pisma „Sekcja” oraz prowadziła Galerię Zakręt. W latach 2004–2005 pobyt rezydencjonalny (artist in residence) w Stiftung Laurenz Haus w Bazylei w Szwajcarii. W 2008 była nominowana w międzynarodowym finale Henkel Art Award 2008 for Contemporary Drawing w Wiedniu za serię rysunkową Unnatural Death Series. Autorka trzech książek z rysunkami: Świetlicy (2003, Galeria Raster), Living in Basel (2007, Christoph Merian Verlag), Kroniki Towarzyskiej (2008, Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski). W 2013 wydała Girl on Canvas. Dziewczyna na płótnie, książkę artystyczną poświęconą malarstwu i jego recepcji. Jest autorką ilustracji do książki poetyckiej Tomasza Majerana pt. Koty. Podręcznik użytkownika (Wydawnictwo Wolno, 2017).

Uprawia też sztukę poczty (Mail Art) w ramach Message from Edie S. Mail Art Series.


Pola Dwurnik ma dwie pracownie – w Berlinie i Warszawie. Nieraz znajomość powstaje bez naszego wpływu czyli przypadkowo. 1 października 2001 r. umówiłem się na dużą sesję zdjęciową z Edwardem Dwurnikiem w Galerii Narodowej Zachęta w Warszawie, gdzie miał dużą, chyba największą jaką kogokolwiek widziałem retrospektywę. Cała Zachęta z Salą Matejkowską włącznie, była wypełniona jego obrazami, robiło to kolosalne wrażenie. A Zachęta Narodowa Galeria Sztuki dla mnie, to jedno z najważniejszych miejsc, gdzie miałem dwie poważne indywidualne wystawy w 1989 i 1991 r. Nie wspominając już, że takie tło do zdjęć w przypadku malarza, to marzenie. Chociaż pracownia artysty ma też swoje uroki. W czasie pracy przestawił mnie swojej żonie i córce, które razem z nim sfotografowałem, a na wystawie zajmoały się robieniem dokumentacji filmowej. Od tamtego czasu, odwiedzałem Dwurnika w jego pracowni w Warszawie, pożegnałem się z nim 5 listopada 2018 r. na Wojskowych Powązkach w Warszawie, niestety na jego pogrzebie. Kiedy prawie dwadzieścia lat później 22 września 2019 szedłem na spotkanie z Polą Dwurnik w galerii na pl.Konstytucji w Warszawie, w czasie tzw. Warsaw Gallery Weekend, myślałem o tym wszystkim. Pola miała swoją wystawę malarstwa pt. „Dwunastu mężów Apolonii”. Nawiązuje do swojego wcześniejszego cyklu „Ogród Apolonii”, w którym pod postaciami zwierząt sportretowała byłych chłopaków. Tym razem, czerpiąc z historii malarstwa, tworzy portrety dwunastu mężczyzn, będących alegoriami dwunastu miesięcy. Każdy „fikcyjny mąż” artystki to nie tylko inna pora roku, także kolejny etap życia kobiety i jej wyobrażenie o idealnym partnerze. Dwurnik splata własne doświadczenia z marzeniami i oczekiwaniami innych kobiet, tworząc dwanaście ujęć współczesnego społeczeństwa. Do tematu podchodzi z niezwykłym poczuciem humoru charakterystycznym dla całej jej twórczości, nie odbierając mu jednocześnie powagi, a nawet dramatyzmu.

W takim otoczeniu zrobiłem serię portretów Poli, patrząc na to jak na pewnego rodzaju „kontynuację” tego co robił Dwurnik.


W 2013 Pola Dwurnik wydała autorską książkę artystyczną Girl on Canvas. Dziewczyna na płótnie, do której współtworzenia zaprosiła ponad trzydzieści piszących osób, m.in. Olgę Tokarczuk, Marię Popezęcką, Andrzeja Depkę, Oskara Ziętę. Teksty zaproszonych autorów odnoszą się do wybranych obrazów artystki. Książka została zaprojektowana przez studio Moonmadness. W 2014 Dziewczyna na płótnie została uhonorowana wyróżnieniem w 54. Konkursie Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek „Najpiękniejsze Książki Roku 2013”.


„…Interesują mnie najróżniejsze formy wypowiedzi artystycznej, nawet sztuka internetu (tzw. net art). Generalnie jednak najbardziej ciągnie mnie do malarstwa. Trochę się wstydzę, ale się przyznam, że piękny obraz potrafi mnie wzruszyć do łez. Rozpłakałam się przed Paolo Uccello, Janem vad Eyckiem, Vermeerem, Rembrandtem, Goyą, Andrzejem Wróblewskim i Marlene Dumas. A teraz coś, co zabrzmi pretensjonalnie: wzruszyłam się też na widok Mony Lizy Leonarda da Vinci oraz gdy zobaczyłam na własne oczy Matkę Boską Częstochowską. To są naprawdę świetne obrazy, to nie legendy!...” – Pola Dwurnik.


Wystawiała m.in. na wystawach indywidualnych: 2018: Spotkaj artystkę / Meet the artist, Galeria Bielska BWA, Bielsko Biała; 2014: Girl on Canvas, berlinerpool, Berlin; 2013: Autoportret z kochankiem i papierosem, Galeria Manhattan, Łódź; 2012: Erotyczny ogród Apolonii, MOCAK Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie; 2012: Portret wnętrza (z Regulą Dettwiler), Austriackie Forum Kultury, Warszawa; 2010: Mapping the Knot, The Knot, Mariannenplatz / HAU2, Berlin; 2010: Regarding the Death of Others, Galeria Lokal 30, Warszawa; 2009: Malarka w Zalipiu, Zagroda Felicji Curyłowej, Muzeum Okręgowe w Tarnowie; 2008:

Młodzi Malarze Krakowscy, Galeria Potocka, Kraków; 2008: Możliwa, niemożliwa... Demokracja (z Aleksandrą Polisiewicz), Komuna Otwock, Warszawa; 2008: Szwajcarskie rysunki, Mieszkanie Gepperta, Wrocław; 2008: Po Królewskim Jeziorze samotny płynąłem..., Galeria XS, Kielce; 2007: Living in Basel, Chłodna 25, Warszawa; 2007: Apolonia Art Gallery, CSW Zamek Ujazdowski, Warszawa; 2007: Miałam chłopaka w Zielonej, BWA w Zielonej Górze; 2005: Pola Dwurnik: Malerei, Ausstellungsraum Klingental, Bazylea; 2003: Portrety banknotów, Galeria Nova, Kraków; 2003: Projekt Świetlica, Galeria Raster, Warszawa.

Wystawiała m.in. na wystawach zbiorowych: 2014: Dzień jest za krótki, Galeria Arsenał, Poznań, Galeria BWA Sokół w Nowym Sączu; 2013: Róża jest różą, Galeria BWA, Tarnów; 2013: Ekonomia w sztuce, MOCAK Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie; 2013: Czas kolażu, Galeria Kordegarda, Warszawa; 2012: A Word for a Play, Kunsthaus Baselland, Bazylea; 2012: Ceremoniał, CK Krasnoje Znamja, Sankt Petersburg; 2012: Rysunek wraca w wielkim stylu, Galeria Arsenał, Białystok; 2012: Kolekcja II, MOCAK Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie; 2011: Draussen ist feindlich, Bel Etage, Rosa-Luxemburg-Platz, Berlin; 2010: Fukt in Warsaw, Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, Warszawa; 2010: Pairidaeza, Spukkommune, Rauchhaus, Berlin; 2010: Pożegnanie z bajką, Galeria Studio BWA, Wrocław; 2009: Alfabet Polski 1, Galeria BWA w Tarnowie; 2009: Ano Lino 09, Štokovec priestor pre kultúru, Banská Štiavnica; 2009: Like a Rolling Stone, Centrum Rzeźby Polskiej, Orońsko; 2008: Henkel Art Award 2008, Galerie AirPoint, Wiedeń; 2007: Młodzi z Warszawy, Miejska Galeria Sztuki w Łodzi;

2006: Malarstwo polskie XXI wieku, Zachęta Narodowa Galeria Sztuki, Warszawa.

Prace Poli Dwurnik znajdują się w kolekcjach Muzeum Narodowego w Gdańsku, Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK w Krakowie, Muzeum Współczesnego Wrocław we Wrocławiu, Muzeum Historii Polskich Żydów POLIN w Warszawie oraz w kolekcjach prywatnych na całym świecie.

Od połowy 2018 roku Pola Dwurnik jest reprezentowana przez Daniel Benjamin Gallery w Londynie oraz Krupa Gallery we Wrocławiu.

Od początku 2019 roku współpracuje z pismem akademicko-artystycznym „Postmedium” wydawanym przez Uniwersytet Artystyczny w Poznaniu.


„…Nie szanuję brawury i bylejakości. Nie znoszę wręcz, gdy byle jak wykonany byle przedmiot jest opatrywany odpowiednim komentarzem i podnoszony do rangi dzieła. To jest takie żenujące… Moje wątpliwości budzi także wyświęcanie na gwiazdy bardzo młodych artystów. Co prawda zauważyłam, że są trafnie wybierani; są nie tylko utalentowani i pracowici, mają także odpowiednio silne osobowości i są na ogół przedwcześnie dojrzali. Art World wie, kogo wybiera, nie ma przypadków. A jednak zastanawiam się, czy gdy na świecie coś się zawali i któremuś z tych artystów poważnie zwolni kariera, albo nagle spadną ceny jego prac – czy taki artysta się nie załamie? Ja musiałam latami udowadniać środowisku, że zajmuję się sztuką na poważnie, że to nie kaprys i nie zabawa tzw. „córki”. W tym czasie musiałam sto razy zadać sobie pytanie, po co robię to, co robię, skoro przychodzi w jakiejś sprawie znany krytyk sztuki i z perfekcyjną swobodą ignoruje wielki obraz stojący na sztaludze na środku pokoju. A jest to obraz już skończony i bardzo dobry. W tych momentach znajdywałam tysiące powodów, dla których chciałam malować kolejny obraz. Ale taki młody człowiek, który już w trakcie studiów albo zaraz po trafia na serię prestiżowych wystaw i na międzynarodowe targi sztuki, nie wie, jak to jest być kompletnie ignorowanym. Albo wyśmiewanym. Czy w obliczu kryzysu taki człowiek poradzi sobie z brakiem zainteresowania?...” – Pola Dwurnik.


PORTRAIT with HISTORY Pola Dwurnik


“… First of all, I was“ born ”in the studio of a prolific, efficient painter and I have known the language of painting since childhood. Thanks to this, sometimes I use it a bit differently than other painters who, while passing to the Academy of Fine Arts, decided to study a certain profession. In my studio, it happens that I paint or draw as if I were talking to someone. Actually, I rarely paint with a specific exhibition in mind, and this is apparently rare. Apart from that, of course, I often use events from my life, for example in 2010 and 2011 I painted the series The Garden of Apolonia, in which I presented my eight ex-partners as eight animals with whom I had successively portrayed ... ” - Pola Dwurnik.


Pola (Apolonia) Dwurnik (born January 12, 1979 in Warsaw) - painter, drawing artist, graphic artist and curator.

She studied painting in the studios of her parents - Edward Dwurnik and Teresa Gierzyńska. In 1998-2003, she studied art history at the University of Warsaw, where she was a co-founder and first editor-in-chief of the "Section" magazine and ran the Zakręt Gallery. In 2004–2005 artist in residence at the Stiftung Laurenz Haus in Basel, Switzerland. In 2008, she was nominated in the international finals of the Henkel Art Award 2008 for Contemporary Drawing in Vienna for the Unnatural Death Series. Author of three books with drawings: Świetlica (2003, Galeria Raster), Living in Basel (2007, Christoph Merian Verlag), and Kronika Socryczna (2008, Center for Contemporary Art Ujazdowski Castle). In 2013, she released Girl on Canvas. Girl on Canvas, an art book devoted to painting and its reception. She is the author of illustrations for Tomasz Majeran's poetry book entitled Cats. User manual (Wolno Publishing House, 2017).

He also practices Mail Art as part of Message from Edie S. Mail Art Series.

Pola Dwurnik has two studios - in Berlin and Warsaw. More than once acquaintance arises without our influence, i.e. by accident. On October 1, 2001, I arranged for a large photo session with Edward Dwurnik at the Zachęta National Gallery in Warsaw, where he had a large, probably the largest retrospective I have ever seen. The entire Zachęta Gallery, including the Matejko Hall, was filled with his paintings, it made a colossal impression. And for me, the Zachęta National Gallery of Art is one of the most important places where I had two serious individual exhibitions in 1989 and 1991. Not to mention that such a background for a painter's photos is a dream. Although the artist's studio also has its charms. During his work, he introduced me to his wife and daughter, whom I photographed with him, and at the exhibition they took care of film documentation. Since then, I have been visiting Dwurnik in his studio in Warsaw, I said goodbye to him on November 5, 2018 at the Military Powązki Cemetery in Warsaw, unfortunately at his funeral. When, almost twenty years later, on September 22, 2019, I was on my way to meet Pola Dwurnik in the gallery on Plac Konstytucji in Warsaw, during the so-called Warsaw Gallery Weekend, I thought about it all. Pola had her painting exhibition entitled "The Twelve Men of Apolonia." She refers to her earlier series "The Garden of Apolonia", in which she portrayed ex-boyfriends as animals. This time, drawing on the history of painting, he creates portraits of twelve men who are allegories of twelve months. Each "fictional husband" of the artist is not only a different time of the year, but also the next stage in a woman's life and her idea of ​​an ideal partner. Dwurnik intertwines his own experiences with the dreams and expectations of other women, creating twelve shots of contemporary society. She approaches the subject with an extraordinary sense of humor, characteristic of all her work, without taking away its seriousness or even drama.

In such surroundings, I made a series of portraits of Pola, looking at it as a kind of "continuation" of what Dwurnik was doing.

In 2013 Pola Dwurnik published her original art book Girl on Canvas. Girl on Canvas, to which she invited over thirty writers, incl. Olga Tokarczuk, Maria Popezęcka, Andrzej Depka, Oskar Zieta. The texts of the invited authors refer to the artist's selected paintings. The book was designed by the Moonmadness studio. In 2014, the Girl on Canvas was honored in the 54th Competition of the Polish Society of Book Publishers "The Most Beautiful Books of the Year 2013".


“… I'm interested in various forms of artistic expression, even internet art (so-called net art). Generally, however, I am drawn to painting the most. I am a little ashamed, but I must admit that a beautiful painting can move me to tears. I cried in front of Paolo Uccello, Jan vad Eyck, Vermeer, Rembrandt, Goya, Andrzej Wróblewski and Marlene Dumas. And now something that sounds pretentious: I was also moved when I saw Leonardo da Vinci's Mona Lisa and when I saw Our Lady of Częstochowa with my own eyes. These are really great paintings, they are not legends! ... ” - Pola Dwurnik.


She exhibited, among others at individual exhibitions: 2018: Meet the artist / Meet the artist, Galeria Bielska BWA, Bielsko Biała; 2014: Girl on Canvas, berlinerpool, Berlin; 2013: Self-portrait with a Lover and a Cigarette, Manhattan Gallery, Łódź; 2012: Apolonia's Erotic Garden, MOCAK Museum of Contemporary Art in Krakow; 2012: Portrait of an interior (with Regula Dettwiler), Austrian Cultural Forum, Warsaw; 2010: Mapping the Knot, The Knot, Mariannenplatz / HAU2, Berlin; 2010: Regarding the Death of Others, Lokal 30 Gallery, Warsaw; 2009: Painter in Zalipie, Felicja Curyłowa's Farm, District Museum in Tarnów; 2008: Young Krakow Painters, Galeria Potocka, Krakow; 2008: Possible, Impossible ... Democracy (with Aleksandra Polisiewicz), Komuna Otwock, Warsaw; 2008: Swiss drawings, Geppert's Apartment, Wrocław; 2008: I was lonely on the Royal Lake ..., XS Gallery, Kielce; 2007: Living in Basel, Chłodna 25, Warsaw; 2007: Apolonia Art Gallery, Center for Contemporary Art Ujazdowski Castle, Warsaw; 2007: I had a boyfriend in Zielona, ​​BWA in Zielona Góra; 2005: Pola Dwurnik: Malerei, Ausstellungsraum Klingental, Basel; 2003: Banknote Portraits, Nova Gallery, Kraków; 2003: Świetlica project, Raster Gallery, Warsaw.


She exhibited, among others at collective exhibitions: 2014: The Day Is Too Short, Arsenał Gallery, Poznań, BWA Sokół Gallery in Nowy Sącz; 2013: Rose is a Rose, BWA Gallery, Tarnów; 2013: Economics in Art, MOCAK Museum of Contemporary Art in Krakow; 2013: Czas collage, Kordegarda Gallery, Warsaw; 2012: A Word for a Play, Kunsthaus Baselland, Basel; 2012: Ceremonial, CK Krasnoje Znamja, Saint Petersburg; 2012: Drawing returns in great style, Arsenał Gallery, Białystok; 2012: Collection II, MOCAK Museum of Contemporary Art in Krakow; 2011: Draussen ist feindlich, Bel Etage, Rosa-Luxemburg-Platz, Berlin; 2010: Fukt in Warsaw, Center for Contemporary Art Ujazdowski Castle, Warsaw; 2010: Pairidaeza, Spukkommune, Rauchhaus, Berlin; 2010: Farewell to a fairy tale, Studio BWA Gallery, Wrocław; 2009: Alphabet Polski 1, BWA Gallery in Tarnów; 2009: Ano Lino 09, Štokovec priestor pre Kultúru, Banská Štiavnica; 2009: Like a Rolling Stone, Center of Polish Sculpture, Orońsko; 2008: Henkel Art Award 2008, Galerie AirPoint, Vienna; 2007: Młodzi z Warszawy, City Art Gallery in Łódź;

2006: Polish Painting of the 21st Century, Zachęta National Gallery of Art, Warsaw.

The works of Pola Dwurnik are in the collections of the National Museum in Gdańsk, the MOCAK Museum of Contemporary Art in Kraków, the Wrocław Contemporary Museum in Wrocław, the POLIN Museum of the History of Polish Jews in Warsaw and in private collections around the world.

Since mid-2018, Pola Dwurnik has been represented by Daniel Benjamin Gallery in London and Krupa Gallery in Wrocław.

Since the beginning of 2019, he has been cooperating with the academic and artistic magazine "Postmedium" published by the University of Arts in Poznań.


“… I don't respect bravado and mediocrity. I even hate it when any sloppy object is provided with an appropriate commentary and raised to the rank of a work. It is so embarrassing… I also have doubts about ordaining very young artists as stars. It is true that I have noticed that they are well chosen; not only are they talented and hardworking, they also have suitably strong personalities and are generally prematurely mature. Art World knows who it is choosing, no coincidence. And yet I wonder if when something collapses in the world and one of these artists has a serious career slowdown, or if the prices of his works suddenly fall - will such an artist not collapse? For years I had to prove to the environment that I deal with art seriously, that it was not a whim and not a game of the so-called "daughters". During this time, I had to ask myself a hundred times why I was doing what I was doing when a well-known art critic came in on some matter and with perfect ease ignoring a large painting standing on an easel in the center of the room. And this is a finished and very good picture. In those moments, I found thousands of reasons why I wanted to paint another picture. But a young man who is already studying or attending a series of prestigious exhibitions and international art fairs during his studies does not know what it is like to be completely ignored. Or ridiculed. Will such a man deal with the lack of interest in the face of a crisis? ... ” - Pola Dwurnik.

















Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page