top of page

Biography

 

Biography

 

Biography

 

Biography
 

 
Czesław Czapliński
 
 

Czeslaw Czaplinski - world-renowned artist photographer, journalist and documentary film maker, born in 1953 in Lodz. Since 1979, lives in New York and Warsaw. Author 45 albums and books, had over 100 photographic exhibitions, including the National Gallery of Art "Zachęta" in Warsaw, Łódź Art Museum, the National Museum in Warsaw, Royal Łazienki Museum in Warsaw, as well as in New York, Chicago, Nice, Moscow, London, Munich and Brussels. In the more than 40-year career photographing the most well-known personalities from the worlds of business, culture, politics, sports, among them we find such figures as Muhammad Ali, Maurice Béjart, Leonard Bernstein, Bernardo Bertolucci, Cindy Crawford, Oscar de la Renta, Catherine Deneuve, Placido Domingo, Umberto Eco, Michael Jackson, Henry Kissinger, Calvin Klein, Jerzy Kosinski, Luciano Pavarotti, Paloma Picasso, Roman Polanski, Isabella Rossellini and Andy Warhol. Czaplinski pictures were published around the world, such as  "The New York Times", "Time", "Vanity Fair," "The Washington Post", "Newsweek", "Sztuka", "Twój Styl", "Viva", "Rzeczpospolita". His works are in the collections of the Library of Congress in Washington, DC, New York Public Library, the National Museum in Warsaw and Wrocław, Łódź Art Museum, the National Library in Warsaw and in many private collections around the world.

Czesław Czapliński – światowej sławy artysta fotograf, dziennikarz i autor filmów dokumentalnych, urodzony w 1953 roku w Łodzi. Od roku 1979 mieszka w Nowym Jorku i Warszawie.  Autor 45 albumów i książek, wielu filmów dokumentalnych, miał ponad 100 wystaw fotograficznych, m.in. w Narodowej Galerii Sztuki „Zachęta” w Warszawie, Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Narodowym w Warszawie, Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie, a także w Nowym Jorku, Chicago, Nicei, Moskwie, Londynie, Monachium i Brukseli. W ciągu 40 lat kariery fotografował najbardziej znane osobistości ze świata biznesu, kultury, polityki, sportu, wśród nich znajdziemy takie postacie, jak Muhammad Ali, Maurice Béjart, Leonard Bernstein, Bernardo Bertolucci, Cindy Crawford, Oscar de la Renta, Catherine Deneuve, Placido Domingo, Umberto Eco, Michael Jackson, Henry Kissinger, Calvin Klein, Jerzy Kosiński, Luciano Pavarotti, Paloma Picasso, Roman Polański, Isabella Rossellini czy Andy Warhol. Zdjęcia Czaplińskiego publikowane były na całym świecie, np. w pismach „The New York Times”, „Time”, „Vanity Fair”, „The Washington Post”, „Newsweek”, „Twój Styl”, "Sztuka", „Viva”, „Rzeczpospolita”. Prace artysty znajdują się w zbiorach Library of Congress w Waszyngtonie, New York Public Library, Muzeum Narodowym w Warszawie i Wrocławiu, Muzeum Sztuki w Łodzi, Bibliotece Narodowej w Warszawie i wielu kolekcjach prywatnych na całym świecie.

 
Czesław Czapliński
 
 

Czeslaw Czaplinski - world-renowned artist photographer, journalist and documentary film maker, born in 1953 in Lodz. Since 1979, lives in New York and Warsaw. Author 41 albums and books, had over 200 photographic exhibitions, including the National Gallery of Art "Zachęta" in Warsaw, Łódź Art Museum, the National Museum in Warsaw, Royal Łazienki Museum in Warsaw, as well as in New York, Chicago, Nice, Moscow, London, Munich and Brussels. In the more than 40-year career photographing the most well-known personalities from the worlds of business, culture, politics, sports, among them we find such figures as Muhammad Ali, Maurice Béjart, Leonard Bernstein, Bernardo Bertolucci, Cindy Crawford, Oscar de la Renta, Catherine Deneuve, Placido Domingo, Umberto Eco, Michael Jackson, Henry Kissinger, Calvin Klein, Jerzy Kosinski, Luciano Pavarotti, Paloma Picasso, Roman Polanski, Isabella Rossellini and Andy Warhol. Czaplinski pictures were published around the world, such as  "The New York Times", "Time", "Vanity Fair," "The Washington Post", "Newsweek", "Twój Styl", "Viva", "Rzeczpospolita". His works are in the collections of the Library of Congress in Washington, DC, New York Public Library, the National Museum in Warsaw and Wrocław, Łódź Art Museum, the National Library in Warsaw and in many private collections around the world.

Czesław Czapliński – światowej sławy artysta fotograf, dziennikarz i autor filmów dokumentalnych, urodzony w 1953 roku w Łodzi. Od roku 1979 mieszka w Nowym Jorku i Warszawie.  Autor 41 albumów i książek, wielu filmów dokumentalnych, miał 200 wystaw fotograficznych, m.in. w Narodowej Galerii Sztuki „Zachęta” w Warszawie, Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Narodowym w Warszawie, Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie, a także w Nowym Jorku, Chicago, Nicei, Moskwie, Londynie, Monachium i Brukseli. W ciągu 40 lat kariery fotografował najbardziej znane osobistości ze świata biznesu, kultury, polityki, sportu, wśród nich znajdziemy takie postacie, jak Muhammad Ali, Maurice Béjart, Leonard Bernstein, Bernardo Bertolucci, Cindy Crawford, Oscar de la Renta, Catherine Deneuve, Placido Domingo, Umberto Eco, Michael Jackson, Henry Kissinger, Calvin Klein, Jerzy Kosiński, Luciano Pavarotti, Paloma Picasso, Roman Polański, Isabella Rossellini czy Andy Warhol. Zdjęcia Czaplińskiego publikowane były na całym świecie, np. w pismach „The New York Times”, „Time”, „Vanity Fair”, „The Washington Post”, „Newsweek”, „Twój Styl”, „Viva”, „Rzeczpospolita”. Prace artysty znajdują się w zbiorach Library of Congress w Waszyngtonie, New York Public Library, Muzeum Narodowym w Warszawie i Wrocławiu, Muzeum Sztuki w Łodzi, Bibliotece Narodowej w Warszawie i wielu kolekcjach prywatnych na całym świecie..

 

Czesław Czapliński - photography master and friend of world-class stars who have been looking at his glass eye for years. What were the beginnings of his global career and what were the pitfalls he scored? Who helped him and what unpleasant met him at the start? In what direction did you learn Czesław and what decided that he did not go this way? The journalist Good Morning TVN Łukasz Radwan talked to the artist.

Czesław Czapliński - mistrz fotografii i przyjaciel gwiazd światowego formatu, które od lat przeglądają się w jego szklanym oku. Jakie były początki jego światowej kariery i jakie wpadki zaliczył? Kto mu pomógł i co przykrego spotkało go na starcie? W jakim kierunku wykształcił się Pan Czesław i co zadecydowało, że nie poszedł tą drogą? Z artystą rozmawiał dziennikarz Dzień Dobry TVN Łukasz Radwan.

 

Czesław Czapliński in an intimate relationship with the lens/ w intymnej relacji z obiektywem, 10 IX 2015, Good Morning/ Dzień Dobry TVN Lifestyle/ Styl życia.

 

 
Czesław Czapliński
Czesław Czapliński 

world-renowned artist photographer, journalist, and documentary filmmaker, born in 1953 in Lodz (Poland). Since 1979, he lives in New York and Warsaw.

He is the author of 45 albums and books, among others: „The Styka Family Saga” (1988), „Face to Face” (1991), „Jerzy Kosinski's Face and Masks” (1992), „Jerzy Kosiński and His Passions” (1993), „Life After the Death of Jerzy Kosinski” (1993), „American Careers” (1994), „PORTRAITS 1980-1995” (1995), „My HIStory - How I Photographed the King” (1999), „Creators End of the Century” (2000), „Death & Life” (2001), „New York - Before and After September 11, 2001” (2002), „Doctors in the Fight for Health” (Vol.1/2002, vol.2/2003, vol.3/2004), „Father Jan Twardowski Universe” (2002), „Wizytki – Hortus Conclusus” (2003), „Attorneys in the Fight for Justice” (2004), „Art Photography - Portrait Photography” (2004), „ Photographs True, Because I Unlike” (2005), „Polish Art Collections in America” (2005), „Artists” (2007), „Michael Jackson” (2009), „Chopin's Steps in Warsaw and the Mazovia” (2010), „There Is No Transition” (2010), „Collector” (2010), „J.B.Dorys - Kazimierz nad Wisłą 1931-32”, “Poles in America – 400 Years” (2010), "Eugeniusz Gerlach 1959-2009 Paintings" (2011) "Artists for Europe " (2011 e-Book), "Battle of Warsaw 1920" (2011), "People of Łazienki" (2012 e-Book), "The Royal Lazienki in Warsaw - Four Seasons " (2012), "FANGOR The First 90 Years" (2012), "Portraits With History" (2012), "Górecki, Lutosławski, Penderecki" (2013 e-Book), "Wojciech Fibak - Chronicle Sports Life " (2013 e-Book), "You can go on forever, to always be close" Father Jan Twardowski (2015) and "Close to the ground, close to heaven," Father Jan Twardowski (2015), "Haw photographs digitaly" (2017) and "Piotr Jakubczak - painting" (2018) some of which were bestsellers.

Throughout 40 years of his career, he photographed some of the most well known celebrities of business, culture, politics, and sport. Among others: Muhammad Ali, Maurice Bejart, Leonard Bernstein, Bernardo Bertolucci, Cindy Crawford, Oscar de la Renta, Guy de Rothschild, Alain Delon, Catherine Deneuve, Placido Domingo, Umberto Eco, Jane Fonda, Malcolm Forbes, Joseph Heller, Charlton Heston, David Hockney, Vladimir Horowitz, Lee Iacocca, Michael Jackson, Henry Kissinger, Calvin Klein, Jerzy Kosiński, Estée Lauder, Sophia Loren, Shirley MacLaine, Norman Mailer, Liza Minnelli, Roger Moore, Alberto Moravia, Willie Nelson, Richard Nixon, Luciano Pavarotti, Gregory Peck, Paloma Picasso, Roman Polański, Isabella Rossellini, Omar Sharif, Brooke Shields, Isaac Singer, Susan Sontag, William Styron, Tina Turner, John Updike, Peter Ustinov, Diane von Furstenberg, Kurt Vonnegut Jr., Andy Warhol.

Czesław Czapliński’s work was published all over the world, among others: „The New York Times”, „TIME”, „Vanity Fair”, „The Washington Post”, „Newsweek”, „Twój Styl”, „Viva”, „Rzeczpospolita”, “Polityka”, „Wprost”, „FOTO”. Apart from being a photographer, he has also been for many years a journalist, and he’s the author of a couple hundred articles and reportages printed in America and Poland.

He had more than 300 photographic exhibitions, among others: in the National Art Gallery Zacheta in Warsaw (1989, 1991), Art Museum in Lodz (1992), National Museum in Warsaw (1995, 2002, 2007), Mazovian Museum in Plock (2002, 2006, 2008, 2010, 2011, 2016, 2017), National Library in Warsaw (2000, 2001, 2005), The Royal Łazienki Museum in Warsaw (2006, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2016), Museum in Schafstall Neuenstadt (2009, 2013), Museum of the City of Gdynia (2009, 2012), City Gallery in Wrocław (2015), Gallery of Celebrities in Kielce (2016), Galeria Saska in Lublin (2016), Stalowa Gallery in Warsaw (2014, 2015, 2016) and also in New York (1981, 2002, 2003, 2010, 2012), Chicago (1998), Nice (2000), Moscow (1997), London (2003), Munich (2010), Lizbon (2013), Vilnius (2014) and Brussels (2011, 2016, 2017).

There are several films about Czesław Czapliński and his work: „Opening by Czeslaw Czaplinski in National Gallery Zacheta in Warsaw” (TVP, 1989 dir. Nina Terentiew), „ Photographer” (TVP, 2007), „Faces”, „Face to Face” (TVP 1993, dir. Natalia Koryncka), „ The Aristocrat of Flowers”, „Black and White in Color” (TVP, dir. Filip Chodzewicz), "Czesław Czapliński in an intimate relationship with the lens" (TVN 2015, rep. by Łukasz Radwan).

Today, he makes documentary films which include: „Collector” (Copernicus Award - Gold 2012), "Artists of business: prof. Henryk Skarzynski" (Studio Autograf, 2004), „Life as a fairy tale”, „The optimist in spite of himself”. "FANGOR The First 90 Years" (2012), "40 Years Asia and Pacific Museum in Warsaw " (2012), "Chinese Avenue and Chinese Garden at The Royal Lazienki in Warsaw" (2014), "Wizard of The Royal Lazienki in Warsaw" (Copernicus Award - Gold 2014), "The growth of the Lord God" (2015), "Prof. Marek Kwiatkowski - How I joined together Royal Baths in Warsaw" (2015), "MY STORY remembers Father Nagórski Witold" (2016), "ANDRZEJ WAWRZYNIAK creator Asia and Pacific Museum" (2016) and "Ecole de Paris COLLECTOR Marek Roefler" (Copernicus Award - Gold 2016).

 

 

The originator and organizer of the international photo contest  "The Royal Łazienki - The Four Seasons " (2013-2016 IV edition), he organized and led for 6 years (2011-2016) meetings with eminent artists "Artists in Łazienki", which was attended by nearly 100 people, including: E.Braun, E.Bryll, J.Cygan, J.Głowacki, J .Hartwig, J.Hen, R. Olbinski, B.Tyszkiewicz, M.Walewska.

Invited as a juror in photographic competitions: "Mazovian close to the heart", "Gdynia Sailing"(2009), National Photo Competition "Chopin"(2010) the Masovian Museum in Płock and the Płock Photographic Society,  "Salt in the world of photography" (2013) Cracow Saltworks Museum Wieliczka, Photo competition entitled: "Holiday souvenir" (2017), Mazovian Museum in Płock.

 

Czapliński’s work can be found in the Library of Congress collection in Washington, D.C., New York Public Library, National Museum in Warsaw and Breslau, Art Museum in Lodz, National Library in Warsaw and in many private collections all over the world.

He was repeatedly awarded, among others: the Medal "Merit to Culture Gloria Artists", Gold Medal of Association of Photography in Lodz, "Gold Poster" Pomeranian Library in Szczecin, Ring of "Honorary Award of Polish Collectioners Hetman", Gold Medal "For Photographic Work" Polish Republic Photoclub, Badge of Honour "Bene Merito" for strengthening the position of Polish activities in the international arena, winner of the statuette „Remarkable Personality 2014” from the European Integration Club and the Order of Saint Stanislaus (2015).

 

In Czesław Czapliński’s work I value his focused, concentrated and reflexive seriouseness. Art need to be taken seriously and have its rules followed: Czapliński’s extraordinary and original work is a confirmation of this eternal truth… He is a painter and psychologist, a careful and sensitive artist and is a talent whose fruits bear the feature of genuine of our earth–freshness, succulence and color.

 — Ryszard Kapuściński, writer

 The photograph which you have taken of me with my hands under my chin is one of the best photographs ever taken, because it suggests that its object is a man who gives a lot of thought to his work and the movements of his heroes in their surroundings. I would be happy if it became the main photographic statement about myself and my work.

— James A. Michener, writer

 The best picture ever taken of me and one which mirrors me in the most favorable light.

— William Styron, writer

 You have accomplished the skill of photographing simplicity. It is the most difficult thing. Your portraits are completely devoid of any effects. This I esteem the most and it takes years to achieve that.

—Benedykt Jerzy Dorys, photographer

 The [portraits] show us the strength of your individuality, interpretation and dedication.

— Yousuf Karsh, photographer

 Thank you for what seems to be a very good photograph.

— Kurt Vonnegut Jr., writer

I'm hopping from city to city right at the moment, but did want to thank you for sending the wonderful picture.

—Joseph Brodsky, poet

 

Czeslaw Czaplinski's portraits are piercing, in studied close-ups, and he seeks the pure truth of expression.

—LeRoy NEIMAN, artist

 

I like your approach very much... Your photography is direct, and I especially like the big contrast.

— Rod McKUEN, composer, writer, poet, singer

Your photographs are beautiful. Everyone that I showed them to was impressed and I would like to use at least one of them on the cover of my next novel.

— Wiesław S. KUNICZAK, writer, translator

I love the photo that you took of the man in the cap.

— Michael HAUSMAN, filmmaker

In the photographs of Czeslaw Czaplinski, I am not the second, but I am seen by the second: the second ones are Czeslaw and the camera. The camera's eye makes me stand still, in my present, which is now the past, or rather my past time. I am chosen and in this choice, my face and hands are becoming a thing, but whether this sensitive and sensual thing is more sensitive and warm than me. I like my faces and hands in Czeslaw's photos.

— Jan KOTT, writer, critic

You are very talented and I am sure that your artistic efforts will be well received.

—Zbigniew BRZEZIŃSKI, political scientist

My photographic portrait... is perfect. It is very rare for me to see myself, so close and so clearly, from this angle.

— David L. WOLPER, film creator and TV

The photographs are great.

— Malcolm FORBES, publisher, businessman

I think it is a good portrait. Thank you for letting me see it.

— Jeane KIRKPATRICK, political scientist

I really like my picture taken by you. Can I suggest a signature under it: 'A man lost in thought or contemplating defeat'.

— Mike WALLACE, reporter and TV commentator

 

 

Your photography evokes a specific mood and describes my personality, as well as my qualities, I like it very much, and so do my artist friends. 

— Francoise GILOT, painter, poet

 

A perfect portrait.

— Walter CRONKITE, radio and TV commentator

I think it is a very good image of me.

—Arthur R. ASHE, tennis player

I assume that the intention of your photographic album will be a success in eastern and western Europe.

— Mario M. CUOMO, New York Governor

 

Excellent photos. It is an honor for me to be a part of your exhibition.

— Robert LUDLUM, writer

Photographs do not embellish but simultaneously satisfy the requirements of vanity.

— Alex KATZ, painter

 

Uncommon poses and of course they are not pictures taken mechanically. I think I like them.

 — John J. O’CONNOR, New York Archbishop

The photographs that you have taken of me... are very good. I do not think that I am a good judge of my own appearance, but it seems to me that the similarity is great and that I look serious at the same time, and if you can say so intelligently.

—Isaac ASIMOV, writer

I really liked your picture and I wish you many successes in this endeavor

—Jim PALMER, baseball player

I am honored to be in your exhibition. I am sorry that photographers always want me with my mouth open in a terrible chimerical grimace. I look like I just saw a tragic accident or was going to bite someone. For once, I would like to have a picture with my mouth closed. With my luck, someone would hang a sign: 'closed due to renovation'.

— Phillis DILLER, comedy actress

 

Thank you for your portrait. I must tell you that you have given me great pleasure. I've had so many studio sessions so-called 'Professional', but nobody managed to catch anything that was close to naturalness. I am honored by your interest, I will be delighted if you put me in your exhibition, once again very happy with the portrait.

— Betty WHITE, actress

 

 

 

 

Extremely insightful portrait. A dangerous artist in his art, Czeslaw Czaplinski shows the face of a man as it is: a mask of 'persona', carved by time and society, from the natural face of a man.

—Jerzy KOSINSKI, writer

A great photo.

—Keith BAXTER, actor

 

 

Photography seems to me to be too close, so there is no context or background in it, first swell glasses, lips + nose, then they move forward to the eye.

— Allen GINSBERG, poet

 

Tina was very moved by the portrait that you sent and would be honored if you added it into your exhibition.

—Tina TURNER, singer

 

It seems to me that you have caught my side seen by only a few... in a thoughtful, almost sad moment. So many photographers forget to try and capture the real human soul. 

—Linda D. BLAIR, actress

 

 

I like the exposure on the photo... 

—Bob HOPE, actor

 

It so happened, in which my huge nose played a huge role, that I was one of the most private people in Poland photographed most often. But in this galaxy of pictures, the portrait of me taken by you is the best. The photographer can set himself two tasks: to preserve the external resemblance of the model as much as possible and – a more ambitious goal – to transfer his psychophysical personality to the photograph. You succeeded both exquisitely.

—Jerzy WALDORFF, music critic

 

 

I was pleased and surprised to be chosen by a great photographer who seemed to be magnetized by the historical imagination, drawing him to my historic face, I believe. Looking at the photographs that were taken at the Waverly Inn, where Andre Zarre and I were having dinner with a photographer who seemed to have the eye of the camera in the middle of the forehead - I see not only my own face, tormented with time and tide, but also faces inherited from my ancestors, that always inspired my writing.  

—Marguerite YOUNG, writer

 

Your art is magic because it goes far beyond the sensitivity of the five senses. So we're talking about some undefined sixth sense of talented people. In the case of photography, however, a seventh sense is needed, a sense of the fraction of a second in which people, animals, objects and elements show their uniqueness. This time stop is instant, unique and impossible to correct, as in other types of art. This is the artistic documentation of our and future times, born in the nineteenth century. This greatly enriches our history and our historical imagination. As a UN coroner, I have a special sympathy for this art field.

— Edmund Jan OSMAŃCZYK, publicist

 

 

'Wonderful picture' / wonderful photo / said Joseph Brodsky, a writer and Nobel Prize winner about Czeslaw Czaplinski's photography. I could say 'reliable photography' in Polish and I would not feel the need to have the courts comment or multiply superlatives. I think that this is the right word, specifying and method and quality. People look at themselves photographed and compare a likeness to their concepts and wishes. This is and will be a very intimate self-interpretation of one's self. Few photographed people understand the process of photography, know the possibilities of cameras and the hardships of choices. Working from childhood in the matter of visual arts and also knowing from the autopsy, many examples of overgrowth of aspirations regarding possibilities and needs, unnecessary stylization and confusion, borrowings and falsifications, I appreciate more and more substantive reliability, saving resources, seriousness and restraint towards obscuring or destroying the subject of the dominance of subjective expression. I see this with professional respect in Czeslaw Czaplinski's photographs.

—Andrzej STRUMIŁŁO, painter, photographer

Your pictures... deserve full recognition... the first impression was staggering. It seems like a simple picture, yet extraordinary. It emanates a special atmosphere based on the truth of the message, deepened by the spiritual element. I see myself truer than I really am in reality. How did it happen? The camera has ruthlessly captured my personality, leaving me to be destroyed. I do not know if I should rejoice or grieve? I know that I have traveled to a distant world, and what has remained has to be rebuilt and new values have to be won. I'm so happy. 

—Henryk BURZEC, sculptor

 

Looking at my photographic image, I experience a similar impression as listening to my voice recorded on tape. I understand that it is me, but feeling and instinct say that it is someone else. Maybe a cousin, because they are similar to a father or aunt. This is probably because you have yourself. You hear and see from the inside. All others from the outside. The recorded sound and the rhythm of the voice - there is no advice, but in a portrait, the intermediary intervenes. The quality of the image depends on the extent to which the artist managed to connect and approach external vision with internal vision. Looking at my photograph taken by Czeslaw Czaplinski, it seems to me that he managed to reduce the dichotomy of these contradictory feelings to a minimum.

— Wojciech FANGOR, painter

 

I really like this photo. I am not concealing, not only because of formal perfection: its framing, subtle play of various shades of gray... But I am really fascinated by the eyes of the model. There is wisdom and goodness and a smile in them. Maybe if they were still mine. I would like tobe the wayCzaplinski saw

me  

—Jerzy LISOWSKI, translator, essayist

 

I really like the photographs of Mr. Czaplinski, they approach the painting portrait the most.

— Marian BRANDYS, writer

I forgot about the photo taken by Czeslaw shortly after my arrival in the United States. It was not the most pleasant moment in my life. Everything came out in the photograph: uncertainty, loneliness and maybe a little hope.

—Janusz GŁOWACKI, writer, playwright

 

 

You are a very creative photographer.

—Elie WIESEL, writer

As an ironist and skeptic, you have, Czeslaw, unmasking tendencies. Everyone knows that every person, especially public figures, direct themselves outside. Creates, from shoes and combing, to the style of being, expression, songs, and biography. You are penetrating, you see hidden ridicules, complexes, ulcers - you would like to drag them out from under the make-up, but tact and loyalty stop you like censorship. Because you know that most of the portrayed do not like this uglier part of the truth. Most? You remember how for a half hour I fussed with you for publishing my photo, which I had as a caricature, and you - for 'a hit'? Conflict between the duty of tact - loyalty towards the portrayed and the temptation of truthfulness - ruthlessness troubled the portraits of Fayum, Rembrandt, Witkacy ... Why should Czaplinski not suffer?  

— Edward REDLIŃSKI, writer

Thank you for the pictures from Saint Krzyz. They were interesting shots. There is not a single photo with artistic coquetry. They all express something deeper. Based on these few photos, you can reconstruct the inner world mainly on the basis of the eyes. I would put it in the following way: 1. A mysterious face, as if in anticipation of a volcanic eruption - something new in science. 2. Hypnotizing someone with a new biological truth. 3. Picture under the slogan: to attack new ones in science. 4. Scientific Society. 5. It is not artistic eyes, rather the eyes of a strategist pushing new ones seen in biology. 6. The eyes seem to have seen the new before the mind notices them. Some, and maybe even all the pictures of the face, especially the eyes, seem to express it. 

—Włodzimierz SEDLAK, scientist, philosopher

 

When I look at photos - any photos - I think about the passage of time. About how I've aged from the previous photo. I do not think there is anyone who does not think about it. But when I see Czeslaw Czaplinski’s photos, I see something much more: I see myself in a landscape, I see isolation, or trust in a landscape, or even admiration. Well-being in the landscape: on the Warsaw Old Town Market Place. On a walk by the Vistula. One time, I think, I applauded the landscape. Second thing: you can often see the relation of the 'object' to the photographer. There is contact. Liking. And this is what I think is "flipping" over to those who later look at our pictures: readers of magazines, 'exhibition watchers', friends and strangers. This is important.

— Agnieszka OSIECKA, writer

I think that every meeting of the model with photography is an attempt of the model's vanity above all. The praise of the photographer is only possible when this first threshold is overcome. Since we already have it behind us, I would like to congratulate you for the great photos of me.

— Krzysztof ZANUSSI, director

 

I do not know anyone who, like Czaplinski, can portray the soul of a man. Norwid said about Chopin's music: "He was able to collect field flowers of fluff and dew without shaking them..." I would like to dedicate Norwid's words to you and your great art.

 — Jerzy ANTCZAK, director

 

 

 

Excerpts from an essay by Jerzy Kosinski from the album „Face to Face“, Warsaw 1991.

Is photography the Art?

In his art of photographic portrait Czaplinski offers grandest testimony to man’s creative mind, the presence of which he finds upon scanning the human face: the sole place where self and  soul manifest themselves. Like Avedon’s or Snowdon’s, Czaplinski’s studies have for over a decade rescued the photographic portrait from the invasion of soul snatching photography. The current leader of this invasion is Robert Maplethorpe, once one of this country’s foremost form-searching photographers to whom, sadly, judging from his 1988 one-man exposition at New York’s Whitney Museum, Man’s fate can be traced primarily to the exposition of his genitalia (reducing in the process, photographic process to the basest form of photographic images until now most commonly found in the photographically recorded pornography).

They are aristocrats...

The great photographer lays upon us one layer upon another a whole new way of seeing. See Avedon’s work. See the work of Czaplinski. Like any great art dealing with life and death, light-filled photography is great at summoning shadows – shadows of life or uncertainty of death. Another high proof of its art.

Visionary Artist – photographer

In youth-conscious America treating old age as one of photography, can tell a great deal about the artist photographer. In the photographs of Czaplinski he asks of himself, then of his camera, to think of human face aged by life as a setting of the ageless spirit dwelling there – spirit, not facial expression. His photographs of this world’s most worldly senior citizens preserve with dignity, not restore.

Who is an artist photographer?

What are the forces which propel him toward great art — art, not a mere making of yet another artifact. First and foremost, he is, like Czaplinski, one who can tell the difference between real depth and  sheer glamor; between Who’s Who in spiritual life as opposed to a mere who’s who in the world of the most worldly VIP’s most of whom he photographed  at spiritually closest range. He is the one who, regardless whether he still takes pictures with an old-fashioned mental camera, or the latest electronic 35 mm gear used only by a super pro, knows that true art concerns itself only with what is natural in life, as well as in form.

Every artist has a resume, and so has an artist photographer. If his name is Avedon, Snowdon or Czaplinski, it reads as follows: Artist photographer. A visionary who first envisions what to see looking through and the film, subsequently contributes to the photography, the supreme art of mechanically Fixed Image — an image which had first originated in the photographer’s own inner darkroom, where the mental image was first developed, had from there proceeded all the way to reality on the way passing through the very same viewfinder. 

 — Jerzy Kosinski

 
Czesław Czapliński
światowej sławy artysta fotograf,
dziennikarz i autor filmów dokumentalnych, urodzony w 1953 r. w Łodzi. Od roku 1979 mieszka w Nowym Jorku i Warszawie.

Autor 44 albumów i książek m.in.: “Saga rodu Styków” (1988), “Twarzą w twarz” (1991), “Jerzy Kosinski twarz i maski” (1992), “Pasje Jerzego Kosińskiego” (1993), “Życie po śmierci Jerzego Kosinskiego” (1993), “Kariery w Ameryce” (1994), “Portrety” (1995), “Moja HIStoria czyli jak fotografowałem króla” (1999), “Twórcy końca wieku” (2000), “Śmierć & Życie ” (2001), “Nowy Jork - Przed i po 11 września 2001” (2002), “Lekarze w walce o zdrowie” (Tom.1/2002, tom.2/2003, tom.3/2004), “Wszechświat ks.Jana Twardowskiego” (2002), “Wizytki - Hortus Conclusus” (2003), “Adwokaci w walce o sprawiedliwość” (2004), “Sztuka fotografii – Portret fotograficzny” (2004), “Fotografie prawdziwe, bo już niepodobne” (2005), “Kolekcje sztuki polskiej w Ameryce” (2005), “Artyści” (2007), “Michael Jackson” (2009), “Śladami Chopina w Warszawie i na Mazowszu” (2010), “Przejścia nie ma” (2010), “Kolekcjoner” (2010), "J.B.Dorys - Kazimierz nad Wisłą 1931-32" (2010), “Polacy w Ameryce – 400 lat” (2010), "Eugeniusz Gerlach Malarstwo 1959-2009 Paintings" (2011), "Artyści Europie" (2011 e-Book), "Bitwa Warszawska 1920" (2011), "Ludzie Łazienek" (2012 e-Book), "Łazienki Królewskie w Warszawie - cztery pory roku" (2012), "FANGOR pierwsze 90 lat" (2012), "Portrety z historią" (2012), "Górecki, Lutosławski, Penderecki" (2013 e-Book), "Wojciech Fibak - Kronika życia sportowego" (2013 e-Book), "Można odejść na zawsze, by stale być blisko" ks. Jan Twardowski (2015), "Blisko ziemi, blisko nieba" ksiądz Jan Twardowski (2015) i "Jak fotografować cyfrowo" (2017) i "Piotr Jakubczak - malarstwo" (2018), które znajdowały się na listach bestsellerów.

 
 
 
W ciągu 40 lat kariery fotografował najbardziej znane osobistości ze świata biznesu, kultury, polityki, sportu m.in.: Muhammad Ali, Arthur Ashe Jr., Isaac Asimov, Maurice Bejart, Leonard Bernstein, Bernardo Bertolucci, Bill Blass, Christie Brinkley, Cindy Crawford, Oscar de la Renta, Guy de Rothschild, Alain Delon, Catherine Deneuve, Placido Domingo, Umberto Eco, Jane Fonda, Malcolm Forbes, Joseph Heller, Charlton Heston, David Hockney, Vladimir Horowitz, Lee Iacocca, Michael Jackson, Garri Kasparow, Henry Kissinger, Calvin Klein, Jerzy Kosinski, Estee Lauder, Valentino Liberace, Sophia Loren,Shirley MacLaine, Norman Mailer, Mireille Mathieu, James Michener, Liza Minnelli, Roger Moore, Alberto Moravia, Willie Nelson, Richard Nixon, Jassye Norman, Luciano Pavarotti, Gregory Peck, Paloma Picasso, Roman Polański, Isabella Rossellini, Omar Sharif, Brooke Shields, Isaac Singer, Susan Sontag, William Styron, Tina Turner, John Updike, Peter Ustinov, Diane von Furstenberg, Kurt Vonnegut Jr., Andy Warhol.

 
Zdjęcia Czaplińskiego publikowane były na całym świecie m.in. : „The New York Times”, „TIME”, „Vanity Fair”, „The Washington Post”, „Newsweek”, „Twój Styl”, „Viva”, „Rzeczpospolita”, "Polityka", „Wprost”, “FOTO”. Oprócz fotografii od wielu lat uprawia dziennikarstwo, jest autorem kilkuset artykułów i reportaży publikowanych w Ameryce i Polsce.


 
Miał ponad 300 wystaw fotograficznych m.in.: Zachęta Narodowa Galeria Sztuki w Warszawie (1989, 1991), Muzeum Sztuki w Łodzi (1992), Muzeum Narodowe w Warszawie (1995, 2002, 2007), Muzeum Mazowieckie w Płocku (2002, 2006, 2008, 2010, 2011, 2015, 2016, 2017), Biblioteka Narodowa w Warszawie (2000, 2001, 2005), Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie (2006, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016), Museum im Schafstall Neuenstadt (2009, 2013), Muzeum Miasta Gdyni (2009, 2012), Galeria Miejska we Wrocławiu (2015), Galeria Sław w Kielcach (2016), Galeria Saska w Lublinie (2016), Galeria Stalowa w Warszawie (2014, 2015, 2016), a także w Nowy Jork (1981, 2002, 2003, 2010, 2012), Chicago (1998), Nicea (2000), Moskwa (1997), Londyn (2003), Monachium (2010), Lizbona (2013), Wilno (2014)  i  Brukseli (2011, 2016, 2017).


 
O Czesławie Czaplińskim i jego twórczości zrealizowano kilka filmów: „Wernisaż Cz.Czaplińskiego w Zachęcie” (TVP 1989, reż.Nina Terentiew), „Fotograf” (TVP, 1991), „Portrety Cz.Czaplińskiego” (TVP 1992, reż.Grażyna Pieczóro), „Twarzą w twarz” (TVP 1993, reż.Natalia Koryncka), „Arystokrata kwiatów”, „Czarne i białe w kolorze” (TVP, reż.Filip Chodzewicz), "Czesław Czapliński w intymnej relacji z obiektywem" (TVN 2015, rep. Łukasz Radwan).
Dziś sam robi filmy dokumentalne m.in.: "Sztuka liczenia" (Opałka-Czapliński, TVP 1995), "Artyści biznesu: prof. Henryk Skarżyński" (Studio Autograf, 2004), "Kolekcjoner" (nagroda Złoty Kopernik 2012), "Życie jak w bajce" (TVP, 2009), "Optymista mimo woli" (TVP, 2010), "FANGOR pierwsze 90 lat" (2012), "40 lat Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie" (2012), "Czarodziej z Łazienek Królewskich" (nagroda Złoty Kopernik 2014), "Aleja i Ogród Chiński w Łazienkach Królewskich" (2014), "Wzrost Pana Boga" (2015), "Prof. Marek Kwiatkowski - Jak scalałem Łazienki Królewskie w Warszawie" (2015), "MOJA HISTORIA wspomina ks. Witold Nagórski" (2016), "ANDRZEJ WAWRZYNIAK twórca Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie" (2016) i "KOLEKCJONER Ecole de Paris Marek Roefler" (nagroda Złoty Kopernik 2016).


 
Pomysłodawca i organizator międzynarodowego konkursu fotograficznego "Łazienki Królewskie - Cztery pory roku"(2013-2016 IV edycje), organizował i prowadził przez 6 lat (2011-2016) spotkań z wybitnymi twórcami "Artyści w Łazienkach", w których uczestniczyło blisko 100 osób, m.in.: E.Braun, E.Bryll, J.Cygan, J.Głowacki, J.Hartwig, J.Hen, R.Olbiński, B.Tyszkiewicz, M.Walewska.
Zapraszany jako juror w konkursach fototograficznych m.in.: "Mazowsze bliskie sercu" Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego, "Gdynia pod żaglami"(2009) Urząd Miasta Gdyni, Ogólnopolski Konkurs Fotograficzny "Chopin" Muzeum Mazowieckie w Płocku i Płockie Towarzystwo Fotograficzne, "Sól na świecie w fotografii" (2013) Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka, Konkurs Fotograficzny "Pamiątka z wakacji" (2017) Muzeum Mazowieckie w Płocku.

 
Prace Czaplińskiego znajdują się w zbiorach Library of Congress w Waszyngtonie, New York Public Library, Muzeum Narodowym w Warszawie i Wrocławiu, Muzeum Sztuki w Łodzi, Bibliotece Narodowej w Warszawie i wielu kolekcjach prywatnych na całym świecie.

 
Wielokrotnie nagradzany m.in.: Srebrny Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis“ (2007), Złoty Medal Łódzkiego Towarzystwa Fotograficznego, "Złoty Exlibris" Książnica Pomorska w Szczecinie, Pierścień „Honorowej Nagrody Hetmana Kolekcjonerów Polskich“ (2005), Złoty Medal “Za Fotograficzną Twórczość” Fotoklub RP, Odznaka Honorowa Ministerstwa Spraw Zagranicznych "Bene Merito" za działalność wzmacniającą pozycję Polski na arenie międzynarodowej, nagroda portalu "Kurier365.pl", laureat statuetki „Niezwykła Osobowość 2014” Klub Integracji Europejskiej i Order Św.Stanisława (2015).
 
 
W twórczości Czesława Czaplińskiego cenię jej skupioną, skoncentrowaną, refleksyjną powagę. Sztuka wymaga, aby traktować ją serio, sztuka wymaga, aby szanować jej zasady - niezwykła, oryginalna twórczość Czaplińskiego jest potwierdzeniem tej odwiecznej prawdy... Jest on i malarzem i psychologiem, jest artystą uważnym i wrażliwym, jest talentem, którego owoce posiadają cechy prawdziwych owoców naszej ziemi - świeżość, soczystość i barwę  
—Ryszard KAPUŚCIŃSKI, pisarz
 
 
Fotografia zrobiona przez Pana, z rękoma pod brodą, jest jedną z najlepszych, jaką dotychczas zrobiono, gdyż daje do zrozumienia, że obiektem jest człowiek, który wiele rozmyśla o swojej pracy i ruchach jego bohaterów w ich środowisku. Byłbym zadowolony, gdyby to było główną fotograficzną wypowiedzią o mnie i mojej pracy  
—James A.MICHENER, pisarz

 
Najlepsze zdjęcie jakie kiedykolwiek miałem zrobione i odzwierciedlające mnie najkorzystniej  
—William STYRON, pisarz
 
Osiągnął Pan umiejętność fotografowania prostoty. To jest najtrudniejsze. Pana portrety są zupełnie pozbawione jakichkolwiek efektów. To, co ja najbardziej cenię i do czego dochodzi się po wielu latach.  
—Benedykt Jerzy DORYS, fotograf
 
Pokazują one [portrety] siłę pańskiej indywidualności interpretacji i poświęcenia.  
—Yousuf KARSH, fotograf

Dziękuję za to, co dla mnie wydaje się być bardzo dobrą fotografią  
—Kurt VONNEGUT Jr., pisarz
 
W tej chwili skakałem z miasta do miasta, ale chciałem ci podziękować za przesłanie wspaniałego zdjęcia.  
—Joseph BRODSKY, poeta
 
 
Portrety Czesława Czaplińskiego są przenikliwe, w wystudiowanych zbliżeniach, poszukuje czystej prawdy ekspresji  
—LeRoy NEIMAN, artysta
 
 
Bardzo podoba mi się Pańskie podejście... Pańska fotografia jest bezpośrednia, a szczególnie lubię duży kontrast  
—Rod McKUEN, kompozytor, pisarz, poeta, piosenkarz.
 
 
Pańskie fotografie są piękne. Każdemu, komu pokazywałem, był pod ich wrażeniem i chciałbym użyć, przynajmniej jedną z nich na okładkę mojej następnej powieści  
—Wiesław S.KUNICZAK, pisarz, tłumacz
 
 
Uwielbiam fotografię, którą Pan zrobił temu mężczyźnie w czapce  
—Michael HAUSMAN, filmowiec
 
 
Na zdjęciach Czesława Czaplińskiego nie jestem Drugim, ale jestem widziany przez drugiego: Drugim jest Czesław i aparat. Oko aparatu, wprawia mnie w bezruch, w swojej teraźniejszości, która teraz jest przeszłością, lub raczej moim czasem przeszłym. Jestem wybrany i w tym wyborze, twarze i ręce, stają się rzeczą, ale czy ta rzecz wrażliwa i zmysłowa, jest bardziej wrażliwa i ciepła niż ja. Lubię swoje twarze i ręce w Czesława zdjęciach  
—Jan KOTT, pisarz, krytyk
 
 
Jest Pan bardzo zdolny i jestem pewny, że pańskie artystyczne starania, będą dobrze przyjęte  
—Zbigniew BRZEZIŃSKI, politolog
 
 
Mój fotograficzny portret... jest doskonały. Bardzo rzadko zdarza mi się zobaczyć siebie, tak blisko i tak wyraźnie, z tego kąta  
—David L.WOLPER, twórca filmowy i TV
 
Fotografie są wspaniałe  
—Malcolm FORBES, wydawca, biznesman
 
Myślę,że jest to dobry portret. Dziękuję,że umożliwił mi Pan zobaczenie go  
—Jeane KIRKPATRICK, politolog
 
Bardzo podoba mi się moje zdjęcie, zrobione przez Pana. Czy mogę  zasugerować podpis pod nim: ‘Człowiek zagubiony w myślach lub kontemplujący klęskę’  
—Mike WALLACE, reporter i komentator TV
 
 
Pańska fotografia wywołuje specyficzny nastrój i opisuje moją osobowość, jak również moje cechy, bardzo mi się podoba, oraz moim przyjaciołom artystom  
—Francoise GILOT, malarka, poetka  
 
 
Doskonały portret  
—Walter CRONKITE, komentator radiowy i TV
 
Myślę, że jest to mój bardzo dobry wizerunek  
—Arthur R.ASHE, tenisista
     
Przypuszczam, że zamierzenie pańskiego fotograficznego albumu, będzie sukcesem na wschodzie i zachodzie Europy  
—Mario M.CUOMO, gubernator Nowego Jorku
 
Znakomite fotografie. Jest dla mnie zaszczytem, być cząstką Pańskiej wystawy  
—Robert LUDLUM, pisarz
 
 
Fotografie nie upiększają, zadawalając równocześnie wymogi próżności  
—Alex KATZ, malarz

 
Niezwykłe pozy i oczywiście nie są to zdjęcia wykonane mechanicznie. Myślę,że mi się podobają  
—John J.O’CONNOR, arcybiskup Nowego Jorku
 
 
Fotografie, które Pan mi zrobił... są bardzo dobre. Nie uważam, że jestem dobrym sędzią swego własnego wyglądu, ale wydaje mi się, że podobieństwo jest wspaniałe i to,że wyglądam równocześnie poważnie, i jeśli tak można powiedzieć inteligentnie  
—Isaac ASIMOV, pisarz
 
Bardzo mi się podobało pańskie zdjęcie i życzę wielu sukcesów w tym przedsięwzięciu  —Jim PALMER, bejsbolista
 
Jestem zaszczycona znajdując się w Pańskiej wystawie. Jest mi przykro, że fotografowie zawsze chcą mnie z otwartymi ustami, w okropnym chimerycznym grymasie. Wyglądam jakbym przed chwilą  widziała tragiczny wypadek, lub miała zamiar kogoś ugryść. Chciałabym choć raz mieć zdjęcie z zamkniętymi ustami. Z moim szczęściem, ktoś by powiesił napis: ‘zamknięte z powodu remontu’  
—Phillis DILLER, aktorka komediowa
 
 
Dziękuję za Pański portret. Muszę Panu powiedzieć, że sprawił mi Pan dużą przyjemność. Miałam już tyle studyjnych posiedzeń tzw. ‘zawodowych’, ale nikomu nie udało się złapać tego coś, co było by bliskie naturalności. Jestem zaszczycona Pańskim zainteresowaniem, będę zachwycona, jeśli zamieści mnie Pan w swojej wystawie, jeszcze raz bardzo zadowolona z portretu  
—Betty WHITE, aktorka
 
 
Niezwykle wnikliwy portret. Groźny artysta w swej sztuce, Czesław Czapliński pokazuje twarz człowieka, taką jaka jest: maska ‘persona’, wyżłobiona przez czas i społeczeństwo, z naturalnej twarzy człowieka 
—Jerzy KOSINSKI, pisarz
 
Znakomite zdjęcie  
—Keith BAXTER, aktor  

Fotografia wydaje mi się być za dużym zbliżeniem, więc nie ma w niej kontekstu lub tła, najpierw pęczniejące okulary, usta + nos, posuwają naprzód do oka  
—Allen GINSBERG, poeta
   
 
Tina była bardzo wzruszona portretem, który Pan wysłał i byłaby zaszczycona, gdyby umieścił Pan go w swojej wystawie  
—Tina TURNER, śpiewaczka
 
 
Wydaje mi się, że złapał Pan moją stronę widzianą przez niewielu... w zamyślonym, prawie smutnym momencie. Tak wielu fotografów zapomina spróbować i uchwycić prawdziwą duszę ludzką  
—Linda D.BLAIR, aktorka
 
 
Podoba mi się ekspozycja na [zdjęciu]...
—Bob HOPE, aktor
 
 
Tak się złożyło, w czym sporą rolę odegrał mój potężny nos, że byłem jedną z osób prywatnych w Polsce obfotografowanych najczęściej. Ale w tej plejadzie zdjęć portret zrobiny przez Pana jest najlepszy. Fotograf może postawić sobie dwa zadania: utrwalić jak najudatniej zewnętrzne podobieństwo modela i - cel ambitniejszy - przenieść na fotografię jego osobowość psychofizyczną. Panu jedno i drugie powiodło się znakomicie  
—Jerzy WALDORFF, krytyk muzyczny
 
 
Byłam zadowolona i zaskoczona będąc wybraną przez świetnego fotografa, który wydawał się zamagnetyzowany przez historyczną wyobraźnię, przyciągającą go ku mej historycznej twarzy, tak mi się wydaje. Patrząc na fotografie, które były zrobione w Waverly Inn., gdzie Andre Zarre i ja jedliśmy obiad z fotografem, który wydawał się mieć oko aparatu pośrodku czoła - widzę nie tylko swoją własną twarz, umęczoną czasem i odpływem, ale również odziedziczone po przodkach twarze, które zawsze inspirowały moje pisarstwo  
—Marguerite YOUNG, pisarka
 
 
Pana sztuka jest magią, ponieważ wychodzi daleko poza wrażliwość pięciu zmysłów. Mówimy więc o jakimś nieokreślonym szóstym zmyśle ludzi utalentowanych. W przypadku jednak sztuki fotografii potrzebny jest jeszcze siódmy zmysł, wyczucie tego ułamka sekundy w ktorym ludzie, zwierzęta, przedmioty, żywioły ukazują swoją niepowtarzalność. To zatrzymanie czasu jest  błyskawiczne, niepowtarzalne i niemożliwe do poprawienia, jak w innych rodzajach sztuki. Jest to dokumentacja artystyczna naszych i przyszłych czasów, zrodzona w XIX-ym wieku. To bardzo wzbogaca naszą historię i  naszą historyczną wyobraźnię. Jako koronikarz ONZ mam szczególną sympatię dla tej dziedziny sztuki  
—Edmund Jan OSMAŃCZYK, publicysta
 
 
Wonderful picture’ /wspaniałe zdjęcie/ powiedział Joseph Brodsky, pisarz, noblista o fotografii Czesława Czaplińskiego. Ja mógłbym powiedzieć po polsku ‘rzetelna fotografia’. I nie czułbym potrzeby komentowania sądu lub mnożenia superlatywów. Myślę, że jest to właściwe słowo, określające i metodę i jakość. Ludzie patrzą na siebie sfotografowanego i przymierzają  podobiznę do swoich pojęć i życzeń. Jest to i pozostanie bardzo intymna autointerpretacja osoby własnej. Niewielu fotografowanych rozumie proces fotografowania, zna możliwości aparatów i trud wyborów. Pracując od dzieciństwa w materii sztuk wizualnych i znając z autopsji także, wiele przykładów przerostu aspiracji wobec możliwości i potrzeb, zbędnych stylizacji i udziwnień, zapożyczeń i fałszerstw, cenię coraz bardziej rzeczową  rzetelność, oszczędność środków, powagę i powściągliwość wobec  zaciemniającej lub niszczącej temat dominacji ekspresji subiektywnej. Z zawodowym szacunkiem dostrzegam to w fotografiach Czesława Czaplińskiego  
—Andrzej STRUMIŁŁO, malarz, fotograf  

 
 
 
 
 
Zdjęcia Pańskie... zasługują na pełne uznanie... pierwsze wrażenie było piorunujące. Niby proste zdjęcie, a jednak niezwykłe. Emanuje z niego jakaś szczególna atmosfera oparta na prawdzie przekazu, pogłębiona pierwiastkiem duchowym. Widzę siebie prawdziwszym, niż jestem w rzeczywistości. Jak się to stało? Aparat przywłaszczył sobie bezwzględnie moją osobowość, zostawiając mnie na pastwę zagłady. Nie wiem, czy mam się radować, czy smucić? Wiem,że powędrowałem w daleki świat, a to co zostało musi na nowo zapracować i wywalczyć nowe wartości. Ale się cieszę  
—Henryk BURZEC, rzeźbiarz
 
 
Patrząc na swoją podobiznę fotograficzną doznaję podobnego wrażenia jak słuchanie swego głosu nagranego na taśmie. Rozumowo wiem, że to jestem ja, ale uczucie i instynkt mówią, że nie, że to ktoś inny. Może kuzyn, bo podobny do ojca lub ciotki. Tak jest chyba dlatego, że siebie ma się, słyszy i widzi od wewnątrz. Wszystkich innych od zewnątrz. Na nagrany dźwięk i rytm głosu - nie ma rady, ale w portrecie interweniuje pośrednik. Jakość obrazu zależy od stopnia w jakim artyście udało się powiązać i zbliżyć widzenie zewnętrzne z widzeniem wewnętrznym. Oglądając swój fotoportret wykonany przez Czesława Czaplińskiego wydaje mi się, że zdołał on zredukować dychotomię tych sprzecznych odczuć do minimum  
—Wojciech FANGOR, malarz
 
 
Bardzo lubię to zdjęcie. Nie ukrywam, nie tylko ze względu na formalną doskonałość: jego skadrowanie, subtelna gra różnych odcieni szarości... Ale naprawdę fascynują mnie oczy modela. Jest w nich mądrość i dobroć i uśmiech. Żebyż jeszcze były one moje Chciałbym być taki, jakim mnie zobaczył Czapliński  
—Jerzy LISOWSKI, tłumacz, eseista   
 
 
 
Bardzo mi się podobają fotoportrety Pana Czaplińskiego, zbliżające się najbardziej do portretu malarskiego  
—Marian BRANDYS, pisarz
 
Zapomniałem o tym zdjęciu zrobionym przez Czesława zaraz po moim przyjeździe do Stanów. To nie był najprzyjemniejszy moment w moim życiu. Wszystko wyszło na fotografii: niepewność, samotność i może jeszcze trochę nadziei  
—Janusz GŁOWACKI, pisarz, dramatopisarz
 
 
Jest Pan bardzo twórczym fotografem  
—Elie WIESEL, pisarz
 
 
Jako ironista i sceptyk z natury masz, Czesław, ciągoty demaskatorskie. Wiadomo, każdy człowiek - a ludzie publiczni szczególnie - reżyseruje siebie na zewnątrz. Kreuje się, od butów i uczesania, po styl bycia, wypowiedzi, utwory, życiorys. Jesteś przenikliwy, widzisz skrywane śmieszności, kompleksy, wrzody - chciałbyś je wywlec spod makijażu, ale takt i lojalność  stopują cię jak cenzura. Bo wiesz, że większość portretowanych nie lubi tej brzydszej części prawdy. Większość? Wszyscy Pamiętasz, jak zrobiłem ci półgodziną awanturę za opublikowanie mego zdjęcia, które ja miałem za karykaturalne, a ty - za ‘strzał w dziesiątkę’? Konflikt między obowiązkiem taktu-lojalności wobec  portretowanego a pokusą prawdomówności - bezwzględności męczył portrecistów z Fajum, Rembrandta, Witkacego... Czemuż miałby nie męczyć Czaplińskiego?  
—Edward REDLIŃSKI, pisarz
 
 
Dziękuję za zdjęcia ze św.Krzyża w ciekawych ujęciach. Nie ma ani jednego zdjęcia z artystyczną kokieterią. Wszystkie wyrażają coś głębszego. Na podstawie tych kilku zdjęć można sobie rekonstruować świat wewnętrzny głównie na podstawie oczu. Słownie ujęłbym to następująco:1.Twarz tajemnicza, jakby w oczekiwaniu erupcji wulkanicznej  czegoś nowego w nauce.  2.Hipnotyzowanie kogoś nową prawdą biologiczną. 3.Zdjęcie pod hasłem: do ataku o nowe w nauce. 4.Intryga naukowa. 5.To nie oczy artystyczne, raczej oczy stratega popychającego nowe widziane w biologii. 6.Oczy zdają się wcześniej ‘już widzieą’ nowe, zanim je umysł dostrzeże.  Niektóre, a może nawet wszystkie zdjęcia twarzy, zwłaszcza oczy zdają się to wyrażać  
—Włodzimierz SEDLAK, naukowiec, filozof  
 
 
Kiedy oglądam zdjęcia - jakiekolwiek zdjęcia - myślę przede wszystkim o upływie czasu. O tym jak się postarzałam od poprzedniego zdjęcia. Chyba nie ma człowieka, który o tym nie myśli. Ale kiedy oglądam zdjęcia Czesława Czaplińskiego widzę coś znacznie więcej: widzę siebię w pejzażu, widzę izolację, lub ufność w stosunku do pejzażu, lub zachwyt, nawet. Samopoczucie w pejzażu: na warszawskim rynku. Na spacerze nad Wisłą. Raz nawet, jak się zdaje, biję pejzażowi brawo. Druga rzecz: widać nieraz na tych zdjęciach stosunek ‘obiektu’ do fotografującego. Jest kontakt. Sympatia. I to się chyba potem ‘przerzuca’ na tych, którzy później na nasze zdjęcia patrzą: czytelników pism, ‘oglądaczy wystaw’, znajomych i nieznajomych. To ważne  
—Agnieszka OSIECKA, pisarka
 
 
Myślę, że każde spotkanie modela z fotografią jest próbą próżności modela przede wszystkim. Pochwała fotografa możliwa jest dopiero wtedy, kiedy ten pierwszy próg zostanie pokonany. Skoro mamy go już poza sobą, pragnę Panu pogratulować świetnych zdjęć mojej osoby  
—Krzysztof ZANUSSI, reżyser

 
Nie znam nikogo kto tak jak Czapliński potrafi portretować duszę człowieka. Powiedział Norwid o muzyce Chopina: "Umiał zbierać kwiaty polne puchu ani rosy z nich nie otrząsając..." Słowa Norwida chciałbym zadedykować Panu i Jego wielkiej sztuce  
—Jerzy ANTCZAK, reżyser


 
Fragmenty z eseju Jerzego Kosińskiego z albumu "Twarzą w twarz", Warszawa 1991.

Czy fotografia jest sztuką?
Sztuka fotograficznego portretu Czesława Czaplińskiego daje wspaniałe świadectwo twórczemu umysłowi człowieka, którego obecność artysta odnajduje badawczo przyglądając się ludzkiej twarzy, na której uwidacznia się "Ja" i dusza człowieka. Podobnie jak prace Avedona czy Snowdona, studia Czaplińskiego przez ponad dziesięć lat ratowały portret fotograficzny przed inwazją fotografii kradnącej duszę. Robert Maplethorpe, czołowy przedstawiciel tej tendancji, to niegdyś jeden z wybitnych fotografów poszukujących formy, który, niestety – sądząc po wystawie indywidualnej w nowojorskim Whitney Museum w 1988 roku – odczytuje człowieka przede wszystkim poprzez ekspozycję jego genitaliów (redukując w ten sposób twórczość fotograficzną do najmniej szlachetnej formy obrazów fotograficznych, jak dotąd najczęściej występujących w fotograficznym zapisie pornografii).
To arystokraci...
Wielki fotograf obdarza nas kolejnymi warstwami nowego sposobu widzenia – wystarczy zobaczyc prace Avedona czy Czaplińskiego. Przepełniona światłem fotografia, jak każda wielka sztuka zajmująca się życiem i śmiercią, wspaniale przywołuje cienie – cienie życia lub niepewność śmierci. To kolejny ważki dowód jej artyzmu.

Wizjoner – Artysta fotografik
W zafascynowanej młodością Ameryce podjęcie tematu starości wiele może powiedzieć o samym artyście fotografiku. Czesław Czapliński wymaga najpierw od siebie, a później od swego aparatu, by na jego fotografiach starcza twarz odzwierciedlała wiecznie młodego ducha, nie zaś wyraz twarzy. Fotografie wybitnych starców wykonane przez Czaplińskiego z godnością zachowują tego ducha, zachowują – nie odświeżają.

Kim jest artysta fotografik? Jakie siły pchają go w kierunku tworzenia wielkiej sztuki, sztuki, a nie samego tworzenia kolejnego artefaktu? To przede wszystkim ktoś, kto – jak Czapliński – potrafi odróżnić rzeczywistą głębię od pustego blasku; odróżnić "Kto jest Kim" źycia duchowego w przeciwieństwie do tego "kto jest kim" w świecie fotografowanych przez siebie najbardziej znanych osobistości, z którymi w większości miał bliski kontakt. To ktoś, kto – bez względu na to, czy nadal posługuje się staromodną lustrzanką czy też najnowszą 35-milimetrową kamerą elektroniczną, jakiej używa najwyższej klasy zawodowiec – wie, że prawdziwa sztuka zajmuje się jedynie tym, co naturalne, zarówno w życiu jak i w formie.
Każdy artysta ma swoje metier, ma je również i artysta fotografik. Jeśli nazywa się Avedon, Snowdon czy Czapliński, brzmi ono - Artysta fotografik. Wizjoner, który najpierw wyobrażał sobie to, co ma zobaczyć patrząc przez wizjer swojej duchowej, światłoczułej lustrzanki. Powiększalnik i film, na dalszym etapie, również mają udział w fotografii, najdoskonalszej sztuce mechanicznie Utrwalonego Obrazu; obrazu, który najpierw zrodził się w duchowej ciemni fotografa; tam też powstały w umyśle obraz został po raz pierwszy wywołany i stamtąd rozpoczął swoją wędrówkę do rzeczywistości, która wiedzie przez ten sam wizjer.
—Jerzy KOSIŃSKI


 
bottom of page