top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autoraCzesław Czapliński

PORTRET z HISTORIĄ Jerzy Bralczyk

Zaktualizowano: 8 sty 2022


„…Komunikat reklamowy ma wiele wspólnego z dziełem sztuki i gdyby nie to, że tak bardzo chodzi w nim o pieniądze, już by pewnie dziełem sztuki był…–Jerzy Bralczyk.

„…nasze mówienie i pisanie nie służy na szczęście tylko prostej komunikacji, ma wiele różnych ważnych funkcji – powinno precyzyjnie opisywać rzeczywistość, powinno wyrażać relacje między ludźmi, powinno nam też dawać coś w rodzaju satysfakcji. Sprowadzenie mówienia i pisania do takiej tylko służebnej funkcji przekazywania informacji bardzo zubożyłoby nasze życie. W wyścigu szczurów do wartości promowanych na rynku takich jak szybkość i efektywność poświęciliśmy już tak wiele wzbogacających zwyczajów i rytuałów, że coraz mniej mamy z życia radości i satysfakcji. Nie chciałbym, aby wśród pięknych rzeczy, z których zrezygnujemy, były także subtelności językowe…” – Jerzy Bralczyk.

Jerzy Bralczyk (ur. 23 maja 1947 w Ciechanowie) – językoznawca i gramatyk normatywny, profesor nauk humanistycznych, specjalista w zakresie języka mediów i reklamy. 

Jest synem Tadeusza (1918–1996) i Jadwigi Bralczyk z domu Gołaszewskiej (1918–1998).

Jerzy Bralczyk jest absolwentem I Liceum Ogólnokształcącego w Ciechanowie, doktoryzował się w 1973, habilitował w 1986, a tytuł profesorski uzyskał w 2000. Od 1999 wykłada na Uniwersytecie SWPS w Warszawie oraz w Instytucie Dziennikarstwa UW.

Jest członkiem Rady Języka Polskiego od 1996, czyli od początku jej istnienia, a od 2003 zasiada w jej prezydium (od 2007 jako wiceprzewodniczący); jest współodpowiedzialny m.in. za wszystkie uchwały ortograficzne Rady. Jest także członkiem Polskiego Towarzystwa Językoznawczego, Komitetu Językoznawstwa PAN, Rady Etyki i Ładu Informacyjnego.

Jest czołowym przedstawicielem tradycji preskryptywizmu na gruncie polskim. W TVP Polonia prowadził cotygodniowy program „Mówi się” (2001-2007) oraz w TVN Lingua we wtorki i czwartki, audycję „Na słówko”. W Polskim Radiu prowadzi codzienną audycję „Słowo o słowie”. Pisze również felietony dla miesięcznika „Wiedza i Życie”.

Jego hobby jest zbieranie wydań „Pana Tadusza” oraz podręczników dobrego zachowania i mówienia.

Profesor Bralczyk odznaczony został Złotym Krzyżem Zasługi (1988) i Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (1998), otrzymał Srebrny Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” (2013).

Jest autorem wielu książek m.in.: O języku polskiej propagandy politycznej lat siedemdziesiątych(1984), Przestrogi i porady językowe dla dziennikarzy (1984), Język na sprzedaż (1996), Mówi się. Porady językowe profesora Bralczyka (2001), O języku polskiej polityki lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych (2004), Leksykon zdań polskich (2004), Mój język prywatny (2004), Leksykon nowych zdań polskich (20050, Polak potrafi: przysłowia, hasła i inne polskie zdania osobne (2006), 444 zdania polskie (2007), Nowe słowa (2007), O języku propagandy i polityki (2007), Porzekadła na każdy dzień (2008), Świat przez słowa (2009), Słowo o słowie: porady językowe profesora Bralczyka (2009), Mówi się: poradnik językowy profesora Bralczyka (2009), Jeść (2014), 500 zdań polskich (2015), W drogę (2016), 1000 słów (2017), Zwierzyniec (2019).

W pierwszych dniach sierpnia 2015 r. zaprezentowana została na Plenerze Nadmorskim w Gdyni, moja wystawa fotograficzna "Można odejść na zawsze, by stale być blisko" o ks.Twardowskim, w związku z przypadającą w tym roku setną rocznicą urodzin poety. Organizatorem pleneru było miasto Gdynia razem z Warszawskimi Targami Książki. Plener łączy elementy kiermaszu książki z imprezami towarzyszącymi. Pojawiło się aż 55 oficyn wydawniczych, gdzie można było zapoznać się z książkami nominowanych i laureatów Nagrody Literackiej Gdynia, a także z ofertą gdyńskiego projektu czytelniczego Miasto Słowa. Czytelnicy przez trzy dni mogli kupować nowości i bestsellery, a także otrzymać autografy ulubionych autorów, wśród których pojawił się Jerzy Bralczyk, któremu od lat chciałem zrobić portret. Robienie zdjęć wśród tłumu, to nie moja specjalność, gdyż w sumie nie oddaje to charakteru osoby portretowanej. Ale będąc w Gdyni i nie popływać po morzu? Mój przyjaciel Tomek 1 sierpnia 2015 r. zabrał nas na przejażdżkę jachtem, gdzie w spokoju mogłem fotografować i porozmawiać z Jerzym Bralczykiem otoczony bezmiarem wód. Dziś z perpektywy czasu widzę, że nigdzie bym takich zdjęć nie zrobił. Spokój bezkresu wód, otaczające nas piękno, bez wątpienia wpływają na to, co odbija się na twarzy.

KIM JEST ARTYSTA? – to temat, który drążyłem przez sześć lat, podczas spotkań z wybitnymi postaciami kultury, na spotkaniach pt. „ARTYŚCI w ŁAZIENKACH” w Pałacu Myśliwieckim w Łazienkach Królewskich w Warszawie.

—Czesław Czapliński: Kim jest artysta?

– Jerzy Bralczyk: Dla mnie to pytanie raczej nie o osobę, tylko o czas, o okoliczności. Artystą jest się wtedy, gdy się czuje, że w świecie jest lub że powinno być więcej, niż spostrzegamy: tego, co nie jest konieczne do życia, ale co jest potrzebne do odczuwania i przeżywania. I kiedy się umie sprawić, żeby to się stawało i było: słowem, kształtem, obrazem, przedmiotem, dźwiękiem. Po to, żeby inni to dostrzegli i żeby to było ich. Artystą bywa twórca sztuki, ale i rzemieślnik, badacz, nauczyciel, duchowny, dziennikarz, lekarz…

Kwestionariusz Prousta to rodzaj zabawy towarzyskiej znanej wśród europejskich mieszczuchów i salonowców co najmniej od 2 poł. XIX wieku. Tytuł kwestionariusza pochodzi od nazwiska francuskiego pisarza Marcela Prousta (1871–1922). Kwestionariusz składał się z kilkunastu pytań dotyczących osobowości osoby, która na nie odpowiadała, jej upodobań, zamiłowań itp. Pozornie błahy, stał się kwestionariusz Prousta jednym z pierwszych przykładów „testu” osobowości.

—Główna cecha mojego charakteru?

– Stała, świadoma zmienność.

—Cechy, których szukam u mężczyzny?

– Nie szukam.

—Cechy, których szukam u kobiety?

– Gotowość do radości.

—Co cenię najbardziej u przyjaciół?

– Nienachalna inteligencja.

—Moja główna wada?

– Zajmowanie innych sobą, pycha.

—Moje ulubione zajęcie?

– Rozmowa.

—Moje marzenie o szczęściu?

– Jak najdłużej to, co jest.

—Co wzbudza we mnie obsesyjny lęk?

– Obsesyjny – nic, zwykły – nicość.

—Co byłoby dla mnie największym nieszczęściem?

– Nieświadomy obłęd.

—Kim lub czym chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem?

– Sobą.

—Kiedy kłamię?

– Kiedy uznam za stosowne, i gdy nie szkodzi to innym.

—Słowa, których nadużywam?

– Osobiście, oczywiście, rzeczywiście, ja.

—Ulubieni bohaterowie literaccy?

– Profesor Mmaa, profesor Tutka.

—Ulubieni bohaterowie życia codziennego?

– Bohater nie jest na co dzień.

—Czego nie cierpię ponad wszystko?

– Cierpienia.

—Dar natury, który chciałbym posiadać?

– Skromność.

—Jak chciałbym umrzeć?

– W dobrym towarzystwie.

—Obecny stan mojego umysłu?

– Zwątpienie.

—Błędy które najczęściej wybaczam?

– Te, których sam bym się dopuścił.

Proust, zanim jeszcze został uznanym pisarzem, miał odpowiadać dwukrotnie na zestaw pytań zadanych przez przyjaciółkę; raz jako zaledwie nastolatek i ponownie jako młodzieniec. Manuskrypt z odpowiedziami Prousta został odnaleziony w roku 1924, już po śmierci słynnego pisarza. I w ten sposób nazwisko Prousta zostało powiązane z pytaniami z kwestionariusza na zawsze. Amerykańska pop-kultura pokochała zresztą stylistykę tego typu pytań. Od roku 1993 kwestionariusz Prousta zagościł na łamach „Vanity Fair” jako stała rubryka.

„…Świat w którym wszyscy są na ty, nie jest światem powszechnej przyjaźni tylko powszechnego lekceważenia…” – Jerzy Bralczyk.


PORTRAIT with HISTORY Jerzy Bralczyk

"... An advertising message has a lot in common with a work of art and if it wasn't for the fact that it is about money so much, it would probably be a work of art ..." - Jerzy Bralczyk.

"... our speaking and writing is fortunately not just a simple communication, it has many different important functions - it should accurately describe reality, should express relationships between people, and should also give us a kind of satisfaction. Reducing speaking and writing to such a subordinate function of transmitting information would greatly impoverish our lives. In the rat race, we have devoted so many enriching habits and rituals to values ​​promoted on the market such as speed and efficiency that we have less and less joy and satisfaction in life. I would not like to see linguistic subtleties among the beautiful things we give up ... "- Jerzy Bralczyk.

Jerzy Bralczyk (born on May 23, 1947 in Ciechanów) - linguist and normative grammar, professor of humanities, specialist in the language of media and advertising.

He is the son of Tadeusz (1918–1996) and Jadwiga Bralczyk née Gołaszewska (1918–1998).

Jerzy Bralczyk is a graduate of the First High School in Ciechanów, he obtained his doctorate in 1973, habilitated in 1986, and obtained his professorship in 2000. From 1999 he lectures at the SWPS University in Warsaw and at the Institute of Journalism of the University of Warsaw.

He has been a member of the Polish Language Council since 1996, i.e. since its inception, and has been a member of its presidium since 2003 (since 2007 as vice-chairman); is jointly responsible, among others for all spelling resolutions of the Council. He is also a member of the Polish Linguistics Association, PAS Linguistics Committee, Ethics and Information Governance Council

He is a leading representative of the tradition of prescriptivism in Poland. On TVP Polonia he hosted the weekly program "Says" (2001-2007) and on TVN Lingua on Tuesdays and Thursdays, the broadcast "Na words". On Polish Radio, he runs the daily program "Word about the word". He also writes columns for the monthly Wiedza i Życie. His hobby is collecting editions of "Lord Tadusza" and textbooks of good behavior and speaking. Professor Bralczyk was awarded the Gold Cross of Merit (1988) and Officer's Cross of the Order of Polonia Restituta (1998), he received the Silver Medal for Merit to Culture Gloria Artis (2013). He is the author of many books, including: On the language of Polish political propaganda of the 1970s (1984), Cautions and language advice for journalists (1984), Language for sale (1996), Says. Language tips from professor Bralczyk (2001), On the language of the Polish politics of the eighties and nineties (2004), Lexicon of Polish sentences (2004), My private language (2004), Lexicon of new Polish sentences (20050, Poles can: proverbs, slogans and other Polish separate sentences (2006), 444 Polish sentences (2007), New words (2007), On the language of propaganda and politics (2007), Porzekadła na dzień dzień (2008), World through words (2009), Word about the word: professor's language advice Bralczyk (2009), It is said: Professor Bralczyk's language guide (2009), Eat (2014), 500 Polish sentences (2015), Go (2016), 1000 words (2017), Zwierzyniec (2019). In the first days of August 2015, my photographic exhibition "You can leave forever and always be close" on Father Seaside in Gdynia, in connection with the hundredth anniversary of the poet's birth this year.

The open air was organized by the city of Gdynia together with the Warsaw Book Fair. The open air combines elements of the book fair with accompanying events. As many as 55 publishing houses appeared, where you could read the books of the nominees and winners of the Gdynia Literary Award, as well as the offer of the Gdynia reading project City of the Word. Readers could buy new products and bestsellers for three days, as well as receive autographs of their favorite authors, among whom Jerzy Bralczyk appeared, for whom I wanted to take a portrait for years. Taking pictures among the crowd is not my specialty, because in total it does not reflect the character of the person portrayed. But being in Gdynia and not swimming on the sea? My friend Tomek took us on a yacht ride on August 1, 2015, where I could photograph and talk with Jerzy Bralczyk in peace. Today, from the perspective of time, I can see that I would not take such pictures anywhere. The calmness of the vastness of the waters, the beauty that surrounds us, undoubtedly affect what is reflected on the face.

WHO IS AN ARTIST? - it was a topic that I delved for six years, during meetings with outstanding figures of culture, at meetings titled "ARTISTS IN ŁAZIENKI" at the Myśliwiec Palace in the Royal Łazienki Park in Warsaw.

—Czesław Czapliński: Who is the artist?

- Jerzy Bralczyk: For me, this question is not about a person, but about time and circumstances. An artist is when he feels that there is or should be more than we perceive in the world: what is not necessary for life, but what is needed for feeling and experiencing. And when you know how to make it happen and be: word, shape, image, object, sound. So that others can see it and it is theirs. An artist is sometimes an artist, but also a craftsman, researcher, teacher, priest, journalist, doctor ...

The Proust Questionnaire is a type of social game known among European townspeople and salon owners since at least the second half. XIX century. The title of the questionnaire comes from the name of the French writer Marcel Proust (1871–1922). The questionnaire consisted of a dozen or so questions about the personality of the person who answered them, their preferences, passions, etc. Apparently trivial, the Proust Questionnaire became one of the first examples of the personality "test".


—The main feature of my character?

- Constant, conscious volatility.

—Features I'm looking for in a man?

- I'm not looking for.

—Characteristics I am looking for a woman?

- Ready for joy.

—What do I value most with friends?

- Intangible intelligence.

—My major disadvantage?

- Taking care of others, pride.

—My favorite activity?

- Conversation.

—My dream of happiness?

- As long as possible.

—What causes me to be obsessed with fear?

- Obsessive - nothing, ordinary - nothingness.

—What would be my biggest misfortune?

- Unaware madness.

—Who or what I would like to be if I wasn't who I am?

- By myself.

—When I lie?

- When I deem it appropriate and when it does not harm others.

—Words I abuse?

- Personally, of course, I do.

—Loved literary heroes?

- Professor Mmaa, Professor Tutka.

—Loved heroes of everyday life?

- The hero is not every day.

—What I hate above all?

- Suffering.

—The gift of nature that I would like to have?

- Modesty.

—How would I like to die?

- In good company.

—Current state of my mind?

- Doubt.

—The mistakes I forgive most often?

- The ones I would have done myself.

Proust, even before becoming a recognized writer, was to answer twice a set of questions asked by a friend; once as a teenager and again as a young man. The manuscript with Proust's answers was found in 1924, after the death of the famous writer. And so Proust's name was linked to the questionnaire forever. American pop culture, moreover, loved the style of this type of question. From 1993, Proust's questionnaire appeared in the Vanity Fair as a permanent column.

"... A world in which everyone is on you is not a world of universal friendship but a universal disregard ..." - Jerzy Bralczyk.


Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page