„…Dla mnie najważniejszym warsztatem pracy była i jest scena. Spotkania z filmem, choć nieraz miłe i zawodowo płodne, zdarzały się na tyle rzadko, że nie stanowiły istotnej konkurencji dla teatru…” – Barbara Krafftówna.
Spotkanie Barbary Krafftówny i Leonidasa Dudarewa-Ossetyńskiego w Los Angeles w sierpniu 1983 r., gdzie poleciałem z Nowego Jorku, aby zrobić studio w Hollywood, to przypadek, jakiego się nie spodziewałem. Na pewno nie było zaplanowane, tak jak wiele innych niesamowitych sytuacji, jakie mi się przydarzały. Miałem nie tylko szansę na zrobienie zdjęć w bardzo naturalnym prywatnym wnętrzu, ale również odbycie rozmowy, na temat tego, co wspólnie robią w Los Angeles. A już co naprawdę ciekawe, to właśnie te zdjęcia znalazły się m.in. w filmie „Krafftówna w krainie czarów” (2021) w reż. Maciej Kowalewski /Piotr Konstantinow, scenariusz Remigiusz Grzela.
Od tamtego czasu, już wielokrotnie, spotykaliśmy się z Barbarą Krafftówną przy różnych okazjach w Warszawie i bawiliśmy się w portretowanie. Krafftówna wiedziała, jak wywołać efekt, niewielką zmianą na twarzy. Myślę, że tego nauczyła się w teatrze, grając w nizliczonej ilości sztuk.
„…Nie muszę się fascynować cudzą biografią, mam własną, nie mniej interesującą. Chwilami nie wierzę, że tyle w życiu przetrwałam: wojnę, powstanie. I doczekałam czasów, kiedy jesteśmy wolnym krajem z otwartą granicą…“ –Barbara Krafftówna.
Barbara Krafftówna, właściwie Barbara Krafft-Seidner (ur. 5 grudnia 1928 w Warszawie, zm. 23 stycznia 2022 w Konstancinie-Jeziornej) – aktorka teatralna i filmowa, artystka kabaretowa i piosenkarka.
Ojciec Krafftówny był naczelnym architektem w Łucku, matka nie pracowała zawodowo, prowadziła dom, w którym często rozbrzmiewała muzyka (matka śpiewała, grała na pianinie i skrzypcach). Barbara była najmłodsza z czworga rodzeństwa, miała dwóch przyrodnich braci i siostrę. Po śmierci ojca i po wybuchu II wojny światowej, wyjechała wraz z matką do Warszawy.
Od wczesnych lat wykazywała zainteresowania aktorskie. W czasie wojny brała udział w zajęciach krakowskiego konspiracyjnego Studia Dramatycznego Iwo Galla (które ukończyła w 1946), gdzie oprócz aktorstwa miała lekcje pantomimy, uczyła się też tańca. Od 1945 r. Studio działało przy Teatrze Starym w Kakowie, ale już w kolejnym roku Iwo Gall wraz z kilkoma uczniami, wśród nich z Krafftówną, wyjechał do Teatru Wybrzeże, funkcjonującego początkowo w Gdyni. Tam też, w listopadzie 1946 r. zadebiutowała rolą Rybaczki w Homerze i Orchidei Tadeusza Gajcego. Z trójmiejską sceną była związana do 1949 roku, zagrała m.in. Kasię w Jak wam się podoba Williama Szekspira (1947), Haneczkę w Weselu Stanisława Wyspiańskiego (1948) i Klarę w Pigmalionie (1913) George’a Bernarda Shawa (1949, wszystkie wymienione tytuły w reżyserii Galla). – Iwo Gall był moim wielkim nauczycielem i mistrzem. On ukształtował mój sposób patrzenia na teatr, ukształtował moje artystyczne myślenie – wspominała aktorka po latach.
Gra Krafftówny opierała się na pełnych wdzięku stylizacjach, nierzadko pastiszowych, ale niepozbawionych liryzmu. – Jako aktorka zawsze uciekałam od naturalizmu, od dosłowności – podkreślała. Innego rodzaju wyzwaniem było zagranie postaci Abigail Williams w Procesie w Salem na podst. Czarownic z Salem Arthura Millera w reż. Ludwika Rene (1959). W 1959 aktorka r. występowała wraz z zespołem Teatru Dramatycznego w paryskim Teatrze Narodów, prezentując Parady Jana Potockiego, zrealizowane i wystawiane rok wcześniej w Warszawie. Reżyserką sztuki była Ewa Bonacka, a Barbara Krafftówna brawurowo zagrała Zerzabellę, zbierając wiele pochlebnych recenzji.
W 1953 r. Barbara Krafftówna zadebiutowała w filmie Jana Rybkowskiego, epizodem w "Sprawie do załatwienia".
Krytycy filmowi uważają, że najlepsze swoje role zagrała u Wojciecha Jerzego Hasa - m.in. pełną liryzmu barmankę Zosię w "Złocie" (1961), wyniosłą i władczą postać pięknej Camilli de Tormez, macochy Paszeki w "Rękopisie znalezionym w Saragossie" (1964) oraz skromną postać Jadwigi w "Szyfrach" (1966). Za najwybitniejszą kreację Krafftówny uważa się postać aktorki Felicji, którą stworzyła w filmie "Jak być kochaną" (1962). Ten ostatni film przyniósł jej w 1963 r. nagrodę za wybitną kreację aktorską na festiwalu w San Francisco.
Inne role filmowe artystki to m.in.: Zofia Karpińska u Leonarda Buczkowskiego w "Deszczowym lipcu" (1957), Stefka u Andrzeja Wajdy w "Popiele i diamencie" (1958), u Kazimierza Kutza - Niura w "Nikt nie woła" (1960) i Barbarka w "Upale" (1964).
Aktorka wystąpiła też w kilku serialach telewizyjnych. Dużą popularność przyniosła jej rola Honoraty - żywiołowej dziewczyny z Koniakowa, którą zagrała u Konrada Nałęckiego w kilku odcinkach serialu "Czterej pancerni i pies" (1969-70). U Pawła Komorowskiego wystąpiła jako pani Makowiecka, siostra Wołodyjowskiego w "Przygodach pana Michała" (1969). W 1978 r. wcieliła się w polską turystkę, Irenę Strzałkowską u Andrzeja Konica w serialu "Życie na gorąco", a w "Kłusowniku" (1980) Janusza Łęskiego wystąpiła jako pani Elżbieta, opiekunka do dzieci. Prawdziwą kreacją okazała się Leokadia w "Banku nie z tej ziemi" (1993).
Poza filmem i teatrem Barbara Krafftówna miała jeszcze jedną pasję - kabaret. Z powodzeniem występowała u Jana Pietrzaka w kabarecie "Pod Egidą" oraz w "Kabarecie Starszych Panów". Charakterystyczny głos pozwalał jej na różnorodną interpretację materiału muzycznego: od żartobliwego songu "W czasie deszczu dzieci się nudzą" przez liryczne "Zakochałam się w czwartek przypadkiem" po operetkowe "Przeklnę cię".
W 1982 r. wyjechała do Stanów Zjednoczonych, na zaproszenie Leonidasa Dudarewa-Ossetyńskiego, przedwojennego polskiego aktora i reżysera mieszkającego na stałe w USA. Wyjazd wiązał się z wcześniejszą propozycją zagrania w witkacowskiej Matce po angielsku. Aktorka nie znając tego języka, nauczyła się roli fonetycznie i z powodzeniem występowała na amerykańskich scenach. Pobyt za oceanem, planowany początkowo na pół roku, przeciągnął się do kilkunastu lat. Krafftówna zamieszkała początkowo w San Francisco, a później w Los Angeles, nie porzucając aktorstwa. Grała w polonijnym teatrze, wyreżyserowała Kram z piosenkami Leona Schillera. Przez lata współpracowała z zespołem studenckim Szkoły Teatralnej, Filmowej i Telewizyjnej w Los Angeles, kierowanym przez prof. Michaela Hacketta. W 1997 r. przyjechała do Polski ze spektaklem Biesiada u hrabiny Kotłubaj Witolda Gombrowicza, wyreżyserowanym przez Hacketta. Za tę rolę - zagraną w języku angielskim - otrzymała nagrodę prestiżowego miesięcznika "The Drama Logue".
5 grudnia 2008 roku, w dniu 80 urodzin aktorki, w Teatrze Na Woli odbyła się premiera sztuki "Oczy Brigitte Bardot", którą Grzela napisał specjalnie dla Krafftówny. Aktorka zagrała w niej 108-letnią staruszkę, która "nigdy nie przestała marzyć". W 2012 roku zagrała główną rolę w spektaklu "Trzeba zabić starszą panią" w warszawskim Och-Teatrze.
Krafftówna otrzymała wiele nagród i wyróżnień. W 1964 r. zajęła pierwsze miejsce w plebiscycie "Kuriera Polskiego" na najpopularniejszą aktorkę polskiego ekranu. W 2006 r., z okazji jubileuszu 60-lecia pracy artystycznej, Barbara Krafftówna wystąpiła w napisanym specjalnie dla niej monodramie Remigiusza Grzeli Błękitny diabeł, o ostatnich latach życia Marleny Dietrich. Tekst sztuki oparty jest na rozmowach autora z sekretarką Dietrich. Przedstawienie wspólnie z Krafftówną wyreżyserował Józef Opalski. Prapremiera odbyła się w Teatrze Muzycznym w Gdyni 24 października 2006 r., a premiera w Teatrze Narodowym w Warszawie 20 listopada 2006 r. Podczas prapremiery aktorka została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. W imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego Order wręczyła jego małżonka, pierwsza dama Maria Kaczyńska.
W 2007 r. Krafftówna zagrała Matkę w Peer Gynt. Szkicach z dramatu Henryka Ibsena, a w 2008 – rolę tytułową w Alicji Lewisa Carrolla. Oba przedstawienia wyreżyserował Paweł Miśkiewicz w Teatrze Dramatycznym w Warszawie.
Na 80. urodziny artystka wystąpiła w napisanej specjalnie na tę okazję sztuce Remigiusza Grzeli Oczy Brigitte Bardot. Premiera w Teatrze Na Woli im. Tadeusza Łomnickiego w Warszawie odbyła się 5 grudnia 2008 r. Reżyserem przedstawienia jest Maciej Kowalewski. Na scenie partnerował jubilatce Marian Kociniak. Za rolę w tym spektaklu Krafftówna otrzymała nominację do nagrody im. Norwida.
18 maja 2010 roku w Teatrze Dramatycznym w Warszawie odbył się Jubileusz 65 lecia pracy artystycznej Barbary Krafftówny.
12 stycznia 2016 roku nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka ukazała się rozmowa Remigiusza Grzeli z Barbarą Krafftówną „Krafftówna w krainie czarów”.
11 listopada 2019 roku została odznaczona Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Order otrzymała z rąk Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy.
„…Zawsze byłam spełniona jako aktorka, nigdy nie marzyłam o konkretnej roli. Charakterologicznie jestem otwarta na komedie. To wiąże się z moim wychowaniem, pełnym temperamentu sposobem bycia i radością życia, którym wciąż jestem nienasycona…“ – Barbara Krafftówna.
PORTRAIT with HISTORY Barbara KRAFFTÓWNA
“… For me, the most important workshop was and is the stage. Meetings with the film, although sometimes pleasant and professionally prolific, happened so rarely that they did not constitute a significant competition for the theater ... ”- Barbara Krafftówna.
The meeting of Barbara Krafftówna and Leonidas Dudarew-Ossetyński in Los Angeles in August 1983, where I flew from New York to do a studio in Hollywood, was an unexpected accident. It was definitely not planned, as were many other amazing situations that have happened to me. I not only had the chance to take photos in a very natural private interior, but also to have a conversation about what they were doing together in Los Angeles. And what is really interesting, it is these photos that were found, among others in the film "Krafftówna in wonderland" (2021), dir. Maciej Kowalewski / Piotr Konstantinow, script by Remigiusz Grzela.
Since then, we have met with Barbara Krafftówna many times on various occasions in Warsaw and we played portraits. Krafftówna knew how to produce the effect with a slight change in her face. I think this is what she learned in the theater, playing countless plays.
“… I don't have to be fascinated by someone else's biography, I have my own, no less interesting. At times, I do not believe that I have survived this long in my life: a war, an uprising. And I lived to see the times when we are a free country with an open border… ”–Barbara Krafftówna.
Barbara Krafftówna, actually Barbara Krafft-Seidner (born December 5, 1928 in Warsaw, died January 23, 2022 in Konstancin-Jeziorna) - theater and film actress, cabaret artist and singer.
Krafftówna's father was the chief architect in Łuck, her mother did not work professionally, she ran a house where music was often played (mother sang, played the piano and the violin). Barbara was the youngest of four siblings, had two half-brothers and a sister. After her father's death and the outbreak of World War II, she moved with her mother to Warsaw.
From an early age, she showed acting interests. During the war, she participated in the classes of the Krakow Iwo Galla underground Dramatic Studio (which she graduated in 1946), where, in addition to acting, she also took pantomime lessons and studied dance. From 1945, the Studio operated at the Stary Theater in Kakowo, but the following year, Iwo Gall, together with a few students, including Krafftówna, left for the Wybrzeże Theater, initially operating in Gdynia. There, in November 1946, she made her debut in the role of Rybaczek in Tadeusz Gajce's Homer and Orchidea. She was associated with the Tri-City scene until 1949, she played, among others Kasia in William Shakespeare's How You Like It (1947), Haneczka in Stanisław Wyspiański's Wesele (1948) and Klara in George Bernard Shaw's Pygmalion (1913) (1949, all the mentioned titles directed by Gall). - Iwo Gall was my great teacher and master. He shaped my way of looking at theater, he shaped my artistic thinking - recalled the actress years later.
Krafftówna's playing was based on graceful stylizations, often pastiche, but not devoid of lyricism. - As an actress, I have always escaped from naturalism, from literalism - she emphasized. Another kind of challenge was to play the character of Abigail Williams in The Trial in Salem on the basis of The Witches with Salem by Arthur Miller, dir. Ludwika Rene (1959). In 1959, the actress performed with the ensemble of the Dramatic Theater at the Parisian Theater of Nations, presenting Jan Potocki's Parades, realized and staged a year earlier in Warsaw. The play was directed by Ewa Bonacka, and Barbara Krafftówna boldly played Zerzabella, collecting many favorable reviews.
In 1953, Barbara Krafftówna made her film debut in Jan Rybkowski's film, with an episode in "Sprawie do zapatowania".
Film critics believe that she played her best roles with Wojciech Jerzy Has - incl. the lyricist bartender Zosia in "Gold" (1961), the haughty and imperious figure of the beautiful Camilla de Tormez, Paszeka's stepmother in "The Saragossa Manuscript" (1964) and the modest figure of Jadwiga in "Ciphers" (1966). The character of the actress Felicja, whom she created in the film "How to Be Loved" (1962), is considered to be Krafftówna's most outstanding performance. The latter film brought her in 1963 an award for Outstanding Acting Performance at the San Francisco Film Festival.
Other film roles by the artist include: Zofia Karpińska with Leonard Buczkowski in "Rainy July" (1957), Stefek with Andrzej Wajda in "Popiel i Diamond" (1958), with Kazimierz Kutz - Niura in "Nikt nie woła" (1960) and Barbarka in "Upale" (1964).
The actress also appeared in several television series. Her role of Honorata - a lively girl from Koniaków, who she played with Konrad Nałęcki in several episodes of the series "Czterej pancerni i pies" (1969-70), brought her great popularity. She appeared with Paweł Komorowski as Mrs. Makowiecka, Wołodyjowski's sister in "Adventures of Mr. Michał" (1969). In 1978, she played the role of a Polish tourist, Irena Strzałkowska in Andrzej Konic's series "Życie na życia", and in Janusz Łęski's "Kłusownik" (1980) as Mrs. Elżbieta, a babysitter. Leokadia in "Bank Out of This Earth" (1993) turned out to be a real creation.
Apart from film and theater, Barbara Krafftówna had one more passion - cabaret. She successfully performed with Jan Pietrzak in the "Pod Egidą" cabaret and in "Kabaret Starszych Panów". The characteristic voice allowed her to interpret the musical material in a variety of ways: from the joking song "In the rain, children are bored", to the lyrical "I fell in love on Thursday by accident" to the operetta "I will curse you".
In 1982, she left for the United States at the invitation of Leonidas Dudarew-Ossetyński, a pre-war Polish actor and director living permanently in the USA. The trip was connected with an earlier proposal to play for Witkacy's Mother in English. The actress, not knowing this language, learned the role phonetically and successfully performed on American stages. The stay overseas, initially planned for six months, extended to several years. Krafftówna initially settled in San Francisco, and later in Los Angeles, without giving up acting. She played in the Polish theater, directed the Kram with songs by Leon Schiller. Over the years, she cooperated with the student team of the Theater, Film and Television School in Los Angeles, led by prof. Michael Hackett. In 1997, she came to Poland with Witold Gombrowicz's Biesiada u Countess Kotłubaj, directed by Hackett. For this role - played in English - she received the award of the prestigious monthly "The Drama Logue".
On December 5, 2008, on the actress's 80th birthday, the play "Eyes of Brigitte Bardot", which Grzela wrote especially for Krafftówna, premiered at the Na Woli Theater. The actress played a 108-year-old woman who "never stopped dreaming". In 2012, she played the lead role in the play "You have to kill the old lady" at the Och-Teatr in Warsaw.
Krafftówna received many awards and distinctions. In 1964, she took first place in the "Kurier Polski" poll for the most popular actress on the Polish screen. In 2006, on the occasion of the 60th anniversary of her artistic work, Barbara Krafftówna appeared in a monodrama by Remigiusz Grzela Blue Devil, written especially for her, about the last years of Marlena Dietrich's life. The text of the play is based on the author's conversations with Dietrich's secretary. The production was directed by Józef Opalski together with Krafftówna. The premiere took place at the Musical Theater in Gdynia on October 24, 2006, and the premiere at the National Theater in Warsaw on November 20, 2006. During the premiere, the actress was awarded the Commander's Cross of the Order of Polonia Restituta. On behalf of the President of the Republic of Poland, Lech Kaczyński, the Order was presented by his wife, First Lady Maria Kaczyńska.
In 2007, Krafftówna played the Mother in Peer Gynt. Sketches from a drama by Henryk Ibsen, and in 2008 - the title role in Alice Lewis Carroll. Both performances were directed by Paweł Miśkiewicz at the Dramatyczny Theater in Warsaw.
On her 80th birthday, the artist appeared in a play by Remigiusz Grzela entitled Eyes by Brigitte Bardot, written especially for this occasion. Premiere at the Na Woli Theater Tadeusz Łomnicki in Warsaw, took place on December 5, 2008. Maciej Kowalewski is the director of the performance. Marian Kociniak was the partner on the stage. For her role in this performance, Krafftówna was nominated for the Of norwid.
On May 18, 2010, the 65th anniversary of Barbara Krafftówna's artistic work took place at the Dramatyczny Theater in Warsaw.
On January 12, 2016, the Prószyński i S-ka publishing house published a conversation between Remigiusz Grzela and Barbara Krafftówna, entitled "Krafftówna in wonderland".
On November 11, 2019, she was awarded the Commander's Cross with the Star of the Order of Polonia Restituta. She was awarded the Order by the President of the Republic of Poland, Andrzej Duda.
“… I've always been fulfilled as an actress, I've never dreamed of a specific role. Characterologically, I am open to comedy. It is connected with my upbringing, a temperamental way of being and the joy of life, which I am still insatiable with…”- Barbara Krafftówna.
Komentarze