„…Steve Woźniaka spotkałem 19 maja 1993 r. na Politechnice Warszawskiej, gdzie po spotkaniu z prezydentem i premierem, przybył tutaj, aby spotkać studentów i wygłosić wykład "Spojrzenie w przeszłość i wizja przyszłości", który wzbudził wielkie zainteresowanie i aplauz…” – Czesław Czapliński.
Stephan Gary „Steve” Wozniak (ur. 11 sierpnia 1950 w San Jose) – amerykański inżynier i wynalazca. Projektant i konstruktor komputerów Apple I oraz Apple II, uważanych za jedne z pierwszych komputerów osobistych w historii. Jeden z trzech założycieli przedsiębiorstwa informatycznego Apple Computer.
Jego rodzice to Margaret Elaine Kern i Jacob Francis „Jerry” Wozniak.
Swój pierwszy komputer zbudował, gdy miał 14 lat. W latach 1973–1976 pracował w Hewlett-Packard. W 1976 roku założył wraz ze Steve’em Jobsem oraz Ronaldem Wayne’em przedsiębiorstwo Apple. Zaprojektował od podstaw pierwszy komputer przedsiębiorstwa Apple o nazwie Apple I. W Apple II napisał interpreter języka Basic. Jego różnorodne innowacje stworzyły podstawę pod początkowy sukces przedsiębiorstwa.
„…Moim celem nie było zarobienie mnóstwa pieniędzy. Chodziło o zbudowanie dobrych komputerów…” – Steve Wozniak.
“…My goal wasn't to make a ton of money. It was to build good computers…” – Steve Wozniak.
Odszedł de facto[a] z Apple w 1985 roku, sprzedając wkrótce większość swych akcji. W tym samym roku został odznaczony przez prezydenta Stanów Zjednoczonych nagrodą National Medal of Technology. W 1986 roku ukończył studia na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley, jednym z czołowych uniwersytetów na świecie, uzyskując tytuł bachelor’s degree w elektrotechnice i informatyce.
W 2009 roku wziął udział w programie Dancing with the Stars. Jego partnerką w tańcu była Karina Smirnoff. Zajęli 10. miejsce na 13 możliwych.
„…Kiedy pojawił się Internet, myślałem, że to po prostu latarnia morska wolności. Ludzie mogli komunikować się z każdym, gdziekolwiek i nikt nie mógł tego powstrzymać…” – Steve Wozniak.
“…When the Internet first came, I thought it was just the beacon of freedom. People could communicate with anyone, anywhere, and nobody could stop it…” – Steve Wozniak.
Odznaczenia i wyróżnienia, uzyskał tytuły doktora honoris causa na uczelniach: 1989: Uniwersytet stanowy Kolorado w Boulder; 2004: Uniwersytet stanowy Karoliny Północnej; 2005: Kettering University; 2005: Nova Southeastern University; 2008: ESPOL University w Ecuador; 2011: Uniwersytet stanowy Michigan; 2011: Concordia University w Montrealu, Kanada; 2011: State Engineering University of Armenia; 2012: Santa Clara University.
Historia Wozniaka została przedstawiona w filmach: Piraci z Krzemowej Doliny(1999) w jego rolę wcielił się Joey Slotnick; Jobs (2013) w jego rolę wcielił się Josh Gad;Steve Jobs (2015) w jego rolę wcielił się Seth Rogen. Wystąpił gościnnie w "Teorii Wielkiego Podrywu" - grając siebie.
Wozniak był krótkofalowcem. W 1960 roku uzyskał pozwolenie „Novice Class” znak wywoławczy WV6VLY, później posługiwał się znakiem WA6BND. Nie odnowił swojej licencji i znaki wywoławcze należą do kogoś innego.
„…Byłem dumny z tego, że do zbudowania komputera, który mógł wypowiadać słowa na ekranie i pisać je na klawiaturze oraz używać języka programowania, w którym można grać w gry, użyłem bardzo niewielu części. A wszystko to zrobiłem sam…” – Steve Woźniak.
“…What I was proud of was that I used very few parts to build a computer that could actually speak words on a screen and type words on a keyboard and run a programming language that could play games. And I did all this myself…” – Steve Wozniak.
Nowojorski magazyn KARIERA sierpień 1993 Nasi w Ameryce – Czesław Czapliński – Steve Woźniak:
Głośna muzyka, wypełniona po brzegi młodymi ludźmi w kolorowych strojach, Mała Aula Politechniki Warszawskiej. Napięcie rośnie jak przed koncertem rockowym, organizatorzy z trudem trzymają pierwszy rząd wolnych krzeseł dla specjalnych gości, które chcą zająć coraz to nowi przybysze. Robi się gorąco. Na korytarzu migają flesze, w drzwiach pojawia się niewysoki, z kruczoczarną brodą i wąsami, w metalowych okularach — Steve Wozniak, który po spotkaniu z prezydentem Wałęsą i premier Suchocką, przybył, aby wygłosić wykład na temat "Spojrzenie w przeszłość i wizja przyszło'ci".
Kim jest Steve Wozniak, o polsko brzmiącym nazwisku, na którego spotkanie tak licznie przybyli młodzi ludzie? Nie trzeba być maniakiem komputerowym, aby wiedzieć, że Wozniak obok Jobsa jest współtwórcą komputerów osobistych Apple. Jako osoba publiczna należy dziś do najbogatszych ludzi w Ameryce, a założona przez niego 1 kwietnia 1976 roku firma Apple miała w ubiegłym roku 7 mld dolarów obrotu i wyprodukowała 2,5 mln komputerów, pokonując tym wieloletni prym IBM. Dziś Apple Computer Inc. działa w 120 krajach, od 1991 roku również w Polsce przez SAD (generalny dystrybutor na Polskę) i zatrudnia ponad 14 tys. pracowników. Stawia to Apple Computer Inc. wśród stu największych firm amerykańskich i od wielu lat umieszczana jest w prestiżowym magazynie "Fortune", publikującym najważniejsze firmy amerykańskie w tzw. "Fortune 500".
Jak do tego doszło, jaki mieli kapitał zakładowy i gdzie zmierza firma Apple, powiedział w pełnym dygresji i lekko prowadzonym wystąpieniu Wozniak.
Zaczęło się naprawdę niewinnie. Wozniak jako mały chłopiec interesował się hobbystycznie elektroniką. Mieszkał w tzw. Silicon Valley koło San Francisco, gdzie było dużo firm elektronicznych i można było zdobyć różne akcesoria do zabawy, które w przypadku Wozniaka stały się jego pasją. W szkole podstawowej i średniej robił już skomplikowane projekty, którymi interesowały się poważne firmy, jak choćby Hewlett Packard, dla której zaczął pracować. Trzeba zdać sobie sprawę, że w tym czasie nie było osobistych mikrokomputerów i dostępnej wiedzy o nich, wszystko dopiero się tworzyło. Wozniak razem z kolegami robił różne układy elektroniczne dla zabawy, starając się użyć jak najmniej układów scalonych i miniaturyzować je. Kiedy udało mu się zrobić urządzenie, które reagowało na napisany przez niego program do obliczania możliwości ruchów w szachach, postanowił pójść dalej. Do tego potrzebne były jednak fundusze, których nie miał. Postanowił sprzedać swoją kolekcję kalkulatorów, a jego kolega Jobs Volksvagena i za uzyskane ponad tysiąc dolarów, w garażu zamienionym na pracownię, zbudowali w 1976 r. pierwszy w świecie mikrokomputer Apple 1.
Zasadą firmy było, że inwestowali w nią wszystkie zarobione pieniądze, a Wozniak koncentrował się na projektowaniu, co sprawiało mu przyjemność i na czym znał się najlepiej. Zarządzaniem zajmowali się inni. Weszli też ludzie z kapitałem. Na efekty nie trzeba było długo czekać, w 1984 roku firma wprowadziła do sprzedaży pierwszego Macintosha - komputer nowej generacji.
Od tego czasu nastąpiła istna eksplozja mikrokomputerów osobistych, najpoważniejszym konkurentem Apple stał się IBM i mu podobne. Jednak komputery Apple w stosunku do innych są niezwykle "przyjacielskie", jak to określił w swojej wypowiedzi Wozniak, dzięki temu, że przy układaniu ich programów zasięgano opinii dzieci,które jakby naturalnie posługją się komputerem.
Pamiętam reklamę Apple, w której na pierwszym miejscu pisano, że po włączeniu komputera i kilku minutach pracy, jest się z nim na ty. Myślałem, że jest to chwyt reklamowy. Jednak z własnego doświadczenia, kiedy po kilku latach używania IBM przeszedłem na Apple, stwierdziłem, że jest on robiony dla ludzi, którzy chcą się posługiwać komputerem w swojej pracy i nie muszą mieć ukończonych studiów elektronicznych.
Nic więc dziwnego, że w końcu Apple zwyciężył w konkurencji, do czego w szczególności przyczyniła się nowa wersja rynkowego hitu Power Book — komputera wielkości książki, wykorzystującego czynności dużego komputera. Power Booki zdobyły pierwszą nagrodę na Comdex'92 oraz zostały uznane za produkt roku przez pisma "Fortune" i "Business Week", nie licząc fachowych pism komputerowych.
Tyle przeszłość i teraźniejszość, a o przyszłości Wozniak powiedział, że Apple pracuje nad mikrokomputerem o nazwie Newton, którego prototyp pokazano. Newton, osobisty asystent, wielkości małego notatnika, na którego ekranie można pisać, a on sam jest połączony telefonią komórkową z bazami danych na całym świecie, będzie reagował na głos, w przyszłości również na ruchy, dzięki małej kamerze.
Nie trzeba być specjalnie przewidującym, aby powiedzieć, że zrewolucjonizuje on świat, stając się podstawowym narzędziem już dla dzieci w szkołach podstawowych. Zresztą Wozniak w dzieciach widzi potencjalnych użytkowników swoich komputerów, z których opinii, jak już pisałem, korzystał wcześniej. Korzystał i korzysta. Jak sam stwierdził, jego dwunastoletni syn posiadł wiedzę, którą on zdobywał przez całe życie.
Skupiona w audytorium młodzież, gromkimi oklaskami dziękowała Woźniakowi za wypowiedź.
Kończąc chciałbym dodać, że w Polsce Apple staje się coraz popularniejszy, ocenia się, że co piąty komputer jest właśnie tej firmy, a w miejscach, gdzie używa się programów graficznych znacznie częściej. O rozwoju zainteresowań Apple w Polsce świadczy i to, że kilkadziesiąt pracowni w szkołach różnych stopni wyposażonych jest w te komputery.
„…W naszym klubie komputerowym rozmawialiśmy o tym, że to rewolucja. Komputery miały należeć do wszystkich, dawać nam władzę i uwalniać nas od ludzi, którzy byli właścicielami komputerów i tak dalej…” – Steve Wozniak.
“…At our computer club, we talked about it being a revolution. Computers were going to belong to everyone, and give us power, and free us from the people who owned computers and all that stuff…” – Steve Wozniak.
Comments