„…Nasiąkałem kolorem od dziecka. Tam, gdzie dorastałem, przeplatała się sztuka prawosławna, cerkiewna, żydowska, ludowa, unicka i to wszystko było kolorowe…” – Franciszek Maśluszczak.
„…Od dzieciństwa dziadek z babcią, ojciec z mamą czegoś mi zabraniali, narzucali, za coś karcili. Jak poszedłem do szkoły, rodzice zaczynali mi mierzyć długość baków. Kazali skracać, wyrzucali do fryzjera. To też była próba zmuszania mnie do czegoś, ograniczania mojej swobody. Czasami była to gra głupoty. Nauczyciele wprowadzali reguły, jak należy wyglądać, bo – ich zdaniem – tak było ładniej. Nie zastanawiali się nad tym, że drażnią w ten sposób uczniów. Pamiętam, jak mój nauczyciel – całkiem młody, ładnie wyglądał na ślubnym portrecie z małżonką, na monidle – narzucał podobny styl. Cenzura polega także na dyktowaniu innym, aby byli do siebie podobnym…“ – Franciszek Maśluszczak.
Myślę, że pierwsze zdjęcia Franciszka Maśluszczaka robiłem w jego studio w Warszawie 24 października 2008 r. Wszystko się zgadzało, to jak i co mówi, jak się zachowuje a nawet jak się ubiera, wszystko było spójne, jeśli tak można powiedzieć. Dlatego efekt był znakomity. Jeśli niektórzy myślą, że można coś oszukać w fotografii, ukryć to się grubo mylą. Fotografia jest bezwzględna w pewnym sensie.
Potem połączyły nas Łazienki Królewskie w Warszawie, gdzie zaprosiłem go do swojego cyklu ARTYŚCI w ŁAZIENKACH 31 października 2012 r. oraz był jurorem, konkursu fotograficznego „Łazienki Królewskie – Cztery Pory Roku”, który organizowałem.
Ostatni wspólny projekt, który rozpoczęliśmy, ale nie został jeszcze skończony, to DROGA KRZYŻOWA, którą Maśluszczak zrobił w Kościele Wniebowstąpienia Pańskiego na Ursynowie w Warszawie, a ja zrobiłem zdjęcia oryginałnej VIA DOLOROSA w Jerozolimie.
Franciszek Maśluszczak (ur. 21 stycznia 1948 w Kotlicach) – artysta malarz, rysownik, grafik.
Jest absolwentem Liceum Plastycznego w Zamościu, w 1968 r. Ukończył ASP w Warszawie, dyplom artysty sztuk pięknych uzyskał w 1974 r. w pracowni grafiki pod kierunkiem prof. Juliana Pałki. Największy wpływ na edukację artysty wywarł prof. Janusz Strzałecki.
Od 1970 roku tworzy ilustracje i grafiki. Współpracował z wieloma czasopismami, m.in. "Ty i Ja", "Literaturą", "Szpilkami", "Polityką", "Tygodnikiem Literackim", "Gazetą Wyborczą" i "Rzeczpospolitą".
Brał udział w kilkudziesięciu wystawach indywidualnych i zbiorowych w kraju i za granicą. Jego obrazy olejne, grafiki i rysunki znalazły swoje miejsce w zbiorach muzealnych w kraju i kolekcjach prywatnych. Autor ilustracji książek dla dorosłych i dla dzieci m.in. dla takich autorów, jak Jeremi Przybora („Kabaret jeszcze Starszych Panów”, 1980), Ryszard Schubert („Panna Lilianka, 1983), Rena Marciniak („Ślub na gruzach Warszawy”, 1990), Roald Dahl („Wielkomilud”, 1991). Ilustrował również książki Ireneusza Iredyńskiego, Edwarda Stachury, Marka Nowakowskiego i Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.
Jego losy opisała Hanna Krall w opowiadaniu „Malarnia z o.o.” umieszczonym w książce „Taniec na cudzym weselu”. Laureat m.in.: Nagrody Aukcji Wielkiego Serca w Krakowie (2004), Nagrody im. Brata Alberta w Rzeszowie, Nagrody Miasta Stołecznego Warszawy (2006) za całokształt twórczości. Członek ZPAP i Rady programowej Związku.
O Maśluszczaku powstały filmy dokumentalne: 1999 – „Światy Franciszka Maśluszczaka” (1999) reżyseria Hanna Kramarczuk, „Malowane miasto” (2001) produkcja TVP, realizacja Jakub Nowak, „Jezus na Ursynowie” (2008) reżyseria Agnieszka Gomułka.
Maśluszczak jest jedną z postaci cyklu filmowego o polskich grafikach i ilustratorach, odcinek nosi tytuł „Premio Europeo di Letteratura – Franciszek Maśluszczak”, cykl powstał w 2009, realizacja Robert Laus.
Indywidualne wystawy prac Franciszka Maśluszczaka odbyły się m.in. w BWA w Lublinie (1978), Instytucie Kultury Polskiej w Sztokholmie (1983), Państwowej Galerii Sztuki w Płocku (1997), Instytucie Kultury Polskiej w Londynie (1999), Galerii Domu Artysty Plastyka w Warszawie (2001), Muzeum Śląskim w Katowicach (2007) i BWA w Sandomierzu (2009).
Prace Franciszka Maśluszczaka znajdują się w wielu muzeach w Polsce i za granicą, m.in. w Muzeum Narodowym w Krakowie, Szczecinie, Muzeum Okręgowym w Zamościu oraz w Muzeum Pokoju w Tokio, Muzeum Miejskim w Gandawie, Muzeum im. Chagalla w Witebsku oraz w licznych kolekcjach prywatnych.
KIM JEST ARTYSTA? – to temat, który drążyłem przez sześć lat, podczas spotkań z wybitnymi postaciami kultury, na spotkaniach pt. „ARTYŚCI w ŁAZIENKACH” w Pałacu Myśliwieckim w Łazienkach Królewskich w Warszawie. Jedną z tych postaci był Franciszek Maśluszczak, który pojawił się 31 październik 2012 r.
—Czesław Czapliński: Kim jest artysta?
—Franciszek Maśluszczak: Najkrócej mówiąc, to człowiek, który działa w samotności, odizolowany od wszystkich.
Kwestionariusz Prousta to rodzaj zabawy towarzyskiej znanej wśród europejskich mieszczuchów i salonowców co najmniej od 2 poł. XIX wieku. Tytuł kwestionariusza pochodzi od nazwiska francuskiego pisarza Marcela Prousta (ur. 1871 – zm. 1922). Kwestionariusz składał się z kilkunastu pytań dotyczących osobowości osoby, która na nie odpowiadała, jej upodobań, zamiłowań itp. Pozornie błahy, stał się kwestionariusz Prousta jednym z pierwszych przykładów „testu” osobowości.
—Główna cecha mojego charakteru?
– Nie interesuję się tym, o czym dookoła mnie ludzie mówią.
—Cechy, których szukam u mężczyzny?
– Żeby się myli, zęby również.
—Cechy, których szukam u kobiety?
– Aby wyprzedzała moje myśli.
—Co cenię najbardziej u przyjaciół?
– Że nie piją piwa za moje.
—Moja główna wada?
– Gapienie się na wszystko co widzę.
—Moje ulubione zajęcie?
– Oczekiwanie na wesołość.
—Moje marzenie o szczęściu?
– Uwolnienie się od ocen, terminów i zleceń.
—Co wzbudza u mnie lek?
– Przypomnienie o spadającym soplu lodu, gdzieś obok mnie.
—Co byłoby dla mnie nieszczęściem?
– Brak komicznych scen w życiu.
—Kim lub czym chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem?
– Wędrowcem.
—Kiedy kłamię?
– Kiedy chcę aby nikt się o czymś nie dowiedział.
—Słowa, których nadużywam?
– Powtarzanie mojego imienia i nazwiska.
—Ulubieni bohaterowie literaccy?
– Krasnoludki, gdyż nie istnieją.
—Ulubieni bohaterowie życia codziennego?
– Moja żona Basia.
—Czego nie cierpię ponad wszystko?
– Kiedy jestem zmuszony zrobić coś, co uważam za niewłaściwe.
—Dar natury, który chciałbym posiadać?
– Ul z miodem.
—Jak chciałbym umrzeć?
– Nie mam na to wpływu.
—Obecny stan mojego umysłu?
– Idę ciągle dalej niż matura i dyplom uczelniany.
—Błędy, które najczęściej wybaczam?
– Te, które nie są moje.
Proust, zanim jeszcze został uznanym pisarzem, miał odpowiadać dwukrotnie na zestaw pytań zadanych przez przyjaciółkę; raz jako zaledwie nastolatek i ponownie jako młodzieniec. Manuskrypt z odpowiedziami Prousta został odnaleziony w roku 1924, już po śmierci słynnego pisarza. I w ten sposób nazwisko Prousta zostało powiązane z pytaniami z kwestionariusza na zawsze. Amerykańska pop-kultura pokochała zresztą stylistykę tego typu pytań. Od roku 1993 kwestionariusz Prousta zagościł na łamach „Vanity Fair” jako stała rubryka.
„…Czasem kiedy mnie pytają, skąd ja biorę tematy i stale mam co malować i sam się nie znudziłem, to myślę, że wpadam w taką drogę piękna i muszę dojść do satysfakcjonującego momentu. Chociaż nigdy obraz nie jest od razu odzwierciedleniem zamysłu. W procesie tworzenia musi być kontrolowany, naprawiany, reperowany. Bo to jest naprawdę reperacja, scalanie własnych myśli…” – Franciszek Maśluszczak.
PORTRAIT with HISTORY Franciszek Maśluszczak
"... I soaked in color since I was a child. Where I grew up, Orthodox, Orthodox, Jewish, folk, Uniate art intertwined and it was all colorful ... "- Franciszek Maśluszczak.
"... From childhood, grandfather and grandmother, father and mother forbade me something, imposed on me, disciplined me for something. When I went to school, my parents started measuring the length of the tanks. They ordered to shorten, they thrown to the hairdresser. It was also an attempt to force me to limit my freedom. Sometimes it was a game of stupidity. Teachers introduced rules on how to look, because - in their opinion - it was nicer. They did not think that it irritated the students in this way. I remember how my teacher - quite young, looked nice in a wedding portrait with his wife, on a monidle - imposed a similar style. Censorship is also about dictating to others that they are similar to each other ... "- Franciszek Maśluszczak.
I think that I took the first photos of Franciszek Maśluszczak in his studio in Warsaw on October 24, 2008. Everything was correct, how and what he says, how he behaves and even how he dresses, everything was consistent, if you can say that. That is why the effect was excellent. If some think that you can cheat something in photography, hide it is wrong. Photography is ruthless in a way.
Then we were joined by the Royal Łazienki in Warsaw, where I invited him to my ARTISTS in ŁAZIENKI series on October 31, 2012 and was a juror of the photo competition "Royal Łazienki - Four Seasons" which I organized. The last joint project that we started but has not yet been completed is the WAY OF THE CROSS, which Maśluszczak did at the Church of the Ascension of the Lord in Ursynów in Warsaw, and I took pictures of the original VIA DOLOROS in Jerusalem.
Franciszek Maśluszczak (born on January 21, 1948 in Kotlice) - painter, drawer, graphic artist.
He graduated from the Art High School in Zamość, in 1968. He graduated from the Academy of Fine Arts in Warsaw, he obtained a diploma of a fine arts artist in 1974 in the graphics studio under the supervision of prof. Julian Pałka. Prof. prof. Janusz Strzałecki.
Since 1970, he has been creating illustrations and graphics. He collaborated with many magazines, including "You and Me", "Literature", "Szpilkami", "Polityka", "Tygodnik Literacki", "Gazeta Wyborcza" and "Rzeczpospolita".
He took part in several dozen individual and group exhibitions in the country and abroad. His oil paintings, graphics and drawings have found their place in museum collections in the country and private collections. Author of illustrations of books for adults and children, incl. for such authors as Jeremi Przybora ("Cabaret of Older Men", 1980), Ryszard Schubert ("Panna Lilianka, 1983), Rena Marciniak (" Marriage on the ruins of Warsaw ", 1990), Roald Dahl (" Wielkomilud ", 1991) . He also illustrated the books of Ireneusz Iredyński, Edward Stachura, Marek Nowakowski and Konstanty Ildefons Gałczyński.
His fate was described by Hanna Krall in the story "Malarnia z o.o." placed in the book "Dancing at someone else's wedding". Winner, among others: Awards of the Big Heart Auction in Krakow (2004), Awards of Brother Albert in Rzeszów, Awards of the Capital City of Warsaw (2006) for lifetime achievement. Member of the Union of Polish Artists and the Union's program council.
Documentary films were made about Maśluszczak: 1999 - "The Worlds of Franciszek Maśluszczak" (1999) directed by Hanna Kramarczuk, "Painted city" (2001) produced by TVP, realized by Jakub Nowak, "Jesus on Ursynów" (2008) directed by Agnieszka Gomułka.
Maśluszczak is one of the characters in the film series about Polish graphic artists and illustrators, the episode is entitled "Premio Europeo di Letteratura - Franciszek Maśluszczak", the series was created in 2009, produced by Robert Laus.
Individual exhibitions of Franciszek Maśluszczak's works were held, among others in BWA in Lublin (1978), the Institute of Polish Culture in Stockholm (1983), the State Art Gallery in Płock (1997), the Institute of Polish Culture in London (1999), the Gallery of the Artist's House in Warsaw (2001), the Silesian Museum in Katowice ( 2007) and BWA in Sandomierz (2009).
Franciszek Maśluszczak's works can be found in many museums in Poland and abroad, including at the National Museum in Krakow, Szczecin, the District Museum in Zamość and the Peace Museum in Tokyo, the City Museum in Ghent, the Museum of Chagall in Vitebsk and in numerous private collections.
WHO IS AN ARTIST? - this is a topic that I delved into for six years, during meetings with outstanding figures of culture, at meetings titled "ARTISTS IN BATHROOMS" at the Myśliwiec Palace in the Royal Łazienki Park in Warsaw. One of these characters was Franciszek Maśluszczak, who appeared on October 31, 2012. —Czławław Czapliński: Who is the artist? —Franciszek Maśluszczak: In short, he is a man who acts alone, isolated from everyone. The Proust Questionnaire is a type of social game known among European townspeople and salon owners since at least the second half. XIX century. The title of the questionnaire comes from the name of the French writer Marcel Proust (born in 1871 - died in 1922). The questionnaire consisted of a dozen or so questions about the personality of the person who answered them, their preferences, passions, etc. Apparently trivial, the Proust Questionnaire became one of the first examples of the personality "test".
—The main feature of my character?
- I'm not interested in what people around me are talking about.
—Features I'm looking for in a man?
- To be wrong, teeth too.
—Characteristics I am looking for a woman?
- That it would be ahead of my thoughts.
—What do I value most with friends?
- That they don't drink beer for mine.
—My major disadvantage?
- Staring at everything I see.
—My favorite activity?
- Waiting for cheerfulness.
—My dream of happiness?
- Free yourself from assessments, deadlines and assignments.
—What does the medicine cause me to do?
-A reminder of a falling icicle, somewhere next to me.
—What would be a misfortune for me?
- No comic scenes in life.
—Who or what I would like to be if I wasn't who I am?
- Wanderer.
—When do I lie?
- When I want nobody to know anything.
—Words I abuse?
- Repeating my name.
—Loved literary heroes?
- Dwarfs, because they don't exist.
—Loved heroes of everyday life?
- My wife Basia.
—What do I hate above all?
- When I am forced to do something that I think is inappropriate.
—Gift of nature that I would like to have?
- Hive with honey.
—How would I like to die?
- I have no influence on it.
—Current state of my mind?
- I'm still going further than the high school diploma and university diploma.
—Errors I forgive most often?
- Those that aren't mine.
"... Sometimes when they ask me where I get themes from and I have something to paint and I don't get bored myself, I think I fall into such a way of beauty and I have to come to a satisfying moment. Although the image is never a reflection of the idea. In the process of creation it must be inspected, repaired, repaired. Because this is really a repair, consolidation of own thoughts ... "- Franciszek Maśluszczak.
Comments